psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

- Mamusiu, dzieci w szkole...

- Mamusiu, dzieci w szkole mówią, ze mam duże uszy!
- Nie, nie Jasiu. Nie przejmuj się, to nie prawda, tylko nie kręć tak głowa, bo znowu będzie przeciąg.

Pukanie do drzwi:...

Pukanie do drzwi:
- Otwierać, policja!
- A co, jesteście zamknięci?

Odbywa się lekcja w szkole.Pan...

Odbywa się lekcja w szkole.Pani nauczycielka, chcąc pobudzić dzieci do dyskusji rzuca temat:Kochane dzieci, o kim mówimy w sposob nastepujący - myli się tylko raz?.W klasie nastała chwilowa cisza, dzieci się zastanawiają.Nagle pojawia się wyciągnięta ręka niepozornego ucznia z trzeciej ławki.Pani zauważa ochotnika i mówi:
- Proszę Jasiu!.
- Brudasy - pada odpowiedź.

Pewnego razu profesor...

Pewnego razu profesor wraca do domu zauważył,że u Nowaka jest kort tenisowy,a na nim gra dwóch sławnych światowych tenisistów.
Zdziwiony postanowił zajrzeć do niego:-Skąd to masz?
-A widzisz,bo znalazłem niedawno starą lampę,potarłem i wyłonił się dżin,więc wypowiedziałem życzenie i mam.
-A pożyczysz mi go?
-Nie ma sprawy tylko musisz bardzo uważnie wypowiadać życzenie,bo ten dżin jest nieco przyguchy.
Nowak wziął lampę,poszedł do domu,a kiedy dżin się wyłonił,
zblizył się do niego i powiedział i powiedział jak najwyrażniej potrafił:
-Jutro chcę mieć za oknem górę złota!Rano wstaje,patrzy,a tam góra błota.
Wkurzony biegnie do sąsiada:
-Porosiłem go o górę złota,a jest góra błota.
-A ty myślisz,że ja prosiłem o wielkiego tenisa!

Dzisiaj w butiku patrzę...

Dzisiaj w butiku patrzę - stoi sympatyczny chłopak, stylowo ubrany, niezła figura. No - myślę sobie - los podsyła. Poprawiam fryzurę, podchodzę bliżej... a to manekin.

- Po co Ci ta dykta Baco?...

- Po co Ci ta dykta Baco?
- A bedziem robił dyktafon.

Eleganckiego pana zaczepia...

Eleganckiego pana zaczepia na ulicy żebrak:
- Jestem jasnowidzem i dostrzegłem, że grozi panu duże niebezpieczeństwo...
- Tak? Jakie?
- Powiem, jeśli da mi pan dwie dychy.
- No, dobra, masz i gadaj!
- Gdybyś mi pan nie dał tej kasy, miałem pana kopnąć w tyłek.

W niedzielę, na porannej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

przez las idzie zając...

przez las idzie zając i podśpiewuje "pomylone misie pomylone misie"
- z za krzaków wyskakuje niedźwiedź
a zając na to "pomyliło mi sie pomyliło mi sie"!!!!

Pan po siedemdziesiątce...

Pan po siedemdziesiątce bierze ślub z osiemnastoletnią dziewczyną. Budzi to zdziwienie i komentarze.
-Przecież za dziesięć lat ona będzie miała lat 28, a pan co? -pyta świadek.
-Wtedy się z nią rozwiodę i znów się ożenię z osiemnastolatką!