#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Wchodzi pijany mąż do...

Wchodzi pijany mąż do domu, otwiera drzwi do pokoju, patrzy... żona wściekła siedzi na łóżku! Udaje zdenerwowanego i krzyczy:
• To ja cię przez całą noc po knajpach szukam , a ty w domu siedzisz !!!

Wykładowca ASP tłumaczy...

Wykładowca ASP tłumaczy młodym adeptom sztuki tajniki rzeźby:
- Powiem wam jak powstaje statua. A więc kolejno: mały model, odlew, obróbka dłutem, gładzenie, odsłonięcie, przemówienie, kolacja ...
A jeden ze studentów na to:
- Tak powstaje człowiek .... tylko w odwrotnej kolejności...

Starsi państwo zatrzymali...

Starsi państwo zatrzymali się w restauracji przy autostradzie na obiad.
Po posiłku kobieta zapomniała zabrać ze stolika swoich okularów i przypomniała sobie o nich jakieś 30 kilometrów dalej. W drodze powrotnej mąż wyzywał ją od najgorszych:
- Ty zapominalska głupia babo, przez ciebie nigdzie nie dojedziemy! Szkoda, że nie zapomniałaś własnej głowy!
A kiedy już dojechali do restauracji i żona pokornie wyszła z samochodu, by zapytać o zgubę, rzucił przez okno:
- I przy okazji weź moją czapkę...

Co to jest: małe zielone...

Co to jest: małe zielone i stoi pod latarnia:
- Kur.. nie z tej ziemi.

Siedza dwaj chinscy generalowi...

Siedza dwaj chinscy generalowie i mowia:
- Skrzydłami atakowac bedziemy malymi grupami, po dwa, trzy miliony. A środkiem pojadą czołgi.
Na co drugi pyta:
- Obydwa?

Konferencja prasowa w...

Konferencja prasowa w ministerstwie obrony.
Generał:
- Wczoraj na poligonie w Drawsku przeprowadzono próbę nowej polskiej rakiety z ładunkiem atomowym o mocy od 20 do 50 kiloton...
Dziennikarz:
- Przepraszam, ale dlaczego taka duża rozbieżność jeśli chodzi o moc rakiety?
Generał:
- Myśleliśmy, że 20 kiloton, ale jak pierdykło....!!!!

Jak się nazywa mnich...

Jak się nazywa mnich odpowiedzialny za podatki?
- Brat PIT.

Słoń kąpie się w źródle...

Słoń kąpie się w źródle na pustyni, a mrówka opala się na plaży.
W pewnym momencie mrówka wstaje i mówi:
- Wyjdź z wody słoniu!!!
Słoń wyszedł, a mrówka mówi:
- Już nic.
Zdziwiony słoń wchodzi do wody i pyta:
- Po co miałem wyjść z wody?
Na to mrówka:
- Chciałam sprawdzić czy nie ubrałeś moich kąpielówek.

Rozmawiają dwie koleżanki....

Rozmawiają dwie koleżanki.
-Słuchaj, czy Ty jak się kochasz to rozmawiasz z mężem?
-Tak, jeśli zadzwoni!

- Słyszałeś? Zośkę wiozą...

- Słyszałeś? Zośkę wiozą na położniczy!!!
- A co jej się stało?
- A nie wiem.