psy
fut
lek
emu
#it
syn
hit

Jedzie sobie chłop wozem...

Jedzie sobie chłop wozem i popędza konia bijąc go batem, wrzeszczy WIO KONIU RUSZ ZAD!
Nagle! Koń staje, odwraca łęb i mówi:
JESZCZE RAZ MNIE JEBNIESZ TYM BATEM TO CI k***A TAK WYJEBIE Z KOPYTA ŻE NIEGDY NIE WSTANIESZ!! Ty zgniłku ty...
Chłop z wielkim zdumieniem i zdziwieniem odparł:
- JESZCZE NIEGDY NIE WIDZIAŁEM ŻEBY KOŃ GODOŁ!
Na to pies stojący obok:
- JO TEŻ!

A wiecie dlaczego jest to anegdota MUZYCZNA??
bo chłop wiózł fortepian... :]

Moryc się ożenił. Podczas...

Moryc się ożenił. Podczas nocy poślubnej nagle dało się słyszeć z sypialni:
- Maamaaa!! Julcia tak szeroko rozkłada nogi, że ja nie mam gdzie się położyć!

Dlaczego blondynka skacze...

Dlaczego blondynka skacze z dachu???

Zeby zobaczyc czy podpaski ze skrzydełkami lataja xD

W sądzie :...

W sądzie :
- Kiedy powód zorientował się, że żona już go nie kocha?
- To było tak. Poślizgnąłem się i spadłem ze schodów do piwnicy. A wtedy ona zawołała : ,,Jak już tam jesteś, to przynieś wiadro ziemniaków".

Wsiada pijany koleś do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwaj kolesie spoglądają...

Dwaj kolesie spoglądają na księżyc.
- Mnie on przypomina dziurę w dupie.
- A mnie twarz mojej ukochanej!
- Zwariowałeś?! Jaka twarz?! Jakiej dziewczyny?! Księżyc jest jasny, ma kratery...
- Ja mam dziewczynę Cygankę-albinoskę, która bardzo źle przeszła ospę...

Co to jest łopata?...

Co to jest łopata?

(Ręczny przenośnik materiałów sypkich)

Przychodzi facet do pubu...

Przychodzi facet do pubu i woła kelnera:
-Poproszę piwo.
Kelner pyta:
-Jakie?Jasne czy ciemne?
Facet odpowiada:
-Jasne że ciemne!

Stirlitz z troską patrzył...

Stirlitz z troską patrzył w ślad za swoim łącznikiem przedzierającym się na nartach przez granicę.
- Czeka go piekielnie trudne zadanie - pomyślał.
Lipiec 1944 roku dobiegał końca.

Do kabiny pilotów zagląda...

Do kabiny pilotów zagląda mała dziewczynka i widzi dwóch facetów:
- Panowie, jesteście pilotami?
- Ja jestem nawigatorem, a ten tu obok to pilot, mała.
- A ile to jest dwa plus dwa?
- Pięć.
- A mnie pani nauczycielka mówiła, że cztery.
- A poprawkę na wiatr brała?!