#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Z Nataszy to taka, rzec...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pani w szkole na lekcji...

Pani w szkole na lekcji przedsiębiorczości rozdała dzieciom po złotówce i kazała zainwestować. Następnego dnia pyta się:
-Kasiu co zrobiłaś ze swoją złotówką?
-Ja kupiłam sobie brzoskwinię, zjadłam ją i posadziłam pestkę. Wyrośnie mi z niej piękne drzewo.
-Pięknie Kasiu. A ty Zosiu co zrobiłaś?
-Ja kupiła sobie jabłko, zjadłam je i posadziłam pestki, z których wyrosną mi jabłonki.
-No ślicznie. A ty Jasiu?
-Ja kupiłem kaszankę.
-Jak to kaszankę?
-No tak. Kupilem kaszankę. Najpierw zadowoliła się nią moja siostra. Następnie cała rodzina zjadła ją na obiad. Tata użył flaka jako kondoma. Potem wszyscy nasraliśmy i oddaliśmy kaszankę do sklepu jako nieświeżą. A tu jest pani złotówka.

Z poobijaną twarzą wpada...

Z poobijaną twarzą wpada Kowalski do biura.
- Co się stało?
- Wczoraj wyrwałem extra panienkę.
- ???
- Poszliśmy do knajpy, potem wprosiłem się do jej chaty. Patrzę na nią, a w niej wszystko mówi „Tak”! Jej oczy, oddech, piersi wszystko mówi „Tak”!
- To przecież świetnie!
- A potem przyszedł jej mąż i powiedział „Nie”...

Zebranie koła łowieckiego:...

Zebranie koła łowieckiego:
- Koledzy, mam świetne miejsce na niedźwiedzia. Niestety, trzeba tylko z godzinkę posiedzieć i poczekać.
- W zasadzce?
- Nie. Aż akrobaci skończą występ.

- January, dzisiaj seksu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W gospodzie Jasiek pije...

W gospodzie Jasiek pije z kumplami wódkę.
W pewnej chwili pryknął!
Wie, że to nie wypada, więc wstaje i mówi:
- Wyjdę na chwilę na dwór, bo mi od tego siedzenia noga zdrętwiała.
- No, no - przytakują kumple - Aż se musiała od tego siedzenia pierdnąć!

Mężczyzna podrywa kobietę:...

Mężczyzna podrywa kobietę:
- Poszłaby pani z kimś obcym do łóżka?.
Ona oburzona:
- Nigdy...kolego!.

Generał wraca z imprezy...

Generał wraca z imprezy fest zalany, posiakał sie i wstyd mu było się przyznać ordynansowi z takiego przebiegu sprawy.
Wchodzi do kwatery i z progu woła: Te, ordunans, przebieraj mnie, bo jakaś świnia na imprezie mnie osikała.
Ordynans przebiera i po chwili mówi tak:
Panie generale, ale to musiała być straszna świnia, bo nawet w spodnie Panu nasrała.

Blondynka patrzy na kontakt...

Blondynka patrzy na kontakt i myśli:
- Biedna świnka! Zamurowali ją.

Wchodzi żul do sklepu:...

Wchodzi żul do sklepu:
-Poproszę dwa wina ...
-Proszę, płaci pan 2 zł
Żul wypina tyłek i mówi, że nie zapłaci
-Jak to? - pyta ekspedientka.
-Kto wypina, tego wina...