psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Spotyka się dwóch przyjaciół:...

Spotyka się dwóch przyjaciół:
- Podobno się ożeniłeś?
- Tak.
- I nie żałujesz?
- Nie, dlaczego? Żyję normalnie, kupiłem gospodarstwo, żyję na łonie natury, świeże powietrze, zdrowa żywność... Kupiłem byka, sześć krów...
- Szczęśliwy jesteś?
- W zasadzie tak, ale nie tak szczęśliwy jak byk...

Na sali sądowej:...

Na sali sądowej:
- Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki?
- Nie dawałem.
- A żona oskarżonego dawała?
- Nadal mówimy o narkotykach?

Jasio przynosi do domu...

Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go:
- Skąd masz te jabłka?
Na to Jasiu:
- Od sąsiada.
- A on wie o tym? - pyta mama.
- No pewnie, przecież mnie gonił!

Klient przysłał producentowi...

Klient przysłał producentowi duże zamówienie za sporą sumę pieniędzy. Ten stwierdził, że poprzedni rachunek nie został opłacony. Dostawca zostawił mu wiadomość na sekretarce:
- Nie możemy przewieźć panu towaru, dopóki nie zapłaci pan poprzedniego rachunku.
Następnego dnia otrzymał telefon:
- Proszę anulować zamówienie. Nie możemy czekać tak długo.

Kobiety, żeby się nie...

Kobiety, żeby się nie znudzić mężczyznom, zmieniają ubrania.
Mężczyźni, żeby się nie znudzić kobietom, zmieniają kobiety.

Przychodzi facet do sklepu...

Przychodzi facet do sklepu alkoholowego i mówi do ekspedientki:
- Poproszę dwie butelki wina.
Sprzedawczyni przynosi dwie butelki z winem.
Facet wypina d*pę a ekspedientka pyta:
- Co pan robi?
- Kto wypina tego wina!

Lekcja polskiego. Pani...

Lekcja polskiego. Pani pyta się dzieci kto był największym polskim wieszczem. Nikt nie wie. Pani podpowiada:
- Ad...
Jasiu:
- Adam!!!
- Dobrze, a jak miął na nazwisko?
Cisza. Pani znowu podpowiada:
- Mi...
- Michnik!!!

Jadą ludzie autobusem...

Jadą ludzie autobusem i pewien gosciu otwiera okno a na to facet:
- Prosze zamknąć te okno ja jestem wcześniakiem z siódmego miesiąca i to mi moze ja zdrowie zaszkodzić.
- Przepraszam juz zamykam to okno!
- Autobus jedzie dalej, gościu popchnął przez przypadek faceta a ten na to:
- Prosze mnie nie popychac bo jestem wcześniakiem z siodmego miesiąca i mogłoby mi to zaszkodzić.
- Dobrze przepraszam.
Autobus jedzie dalej.
Inny Gościu otworzył okno a facet prosze zamknąć to okno bo jestem wcześniakiem z siódmego miesiąca i mogłoby mi to zaszkodzic.
- Dobrze przepraszam.
Po pewnym czasie pijak sie zdenerwował WYPIĄŁ SIĘ i mówi:
- CHOPIE TO WŁAŹ MI DO DUPY, JO CIĘ TE DWA MJESIĄCE DONOSZĘ!

Z ostatniej chwili: "Saddam...

Z ostatniej chwili: "Saddam Husajn prawdopodobnie nie zginął we wczorajszym bombardowaniu Bagdadu. Wśród jego sobowtórów zapanowala panika, bo chodzi pogłoska, że urwało mu nogę..."

Pewnego dnia diabeł do...

Pewnego dnia diabeł do mnie przemówił:
- Słuchaj, mogę cię uczynić bardzo bogatym człowiekiem, lecz w zamian po śmierci oddasz mi duszę swojej żony, dzieci i wnucząt.
- No dobrze, ale w czym tkwi haczyk?