#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Jedzie rolnik z węglem,...

Jedzie rolnik z węglem, dojechał na wieś i krzyczy:
- Węgiel przywiozłem!
A koń się odwraca i mówi:
- Tak, kurde, Ty przywiozłeś.

Chłopak do dziewczyny:...

Chłopak do dziewczyny:
- To co, pójdziemy do mnie?
- A nie będziesz się przystawiać?
- Będę...
- No to grzech nie zajść.

Mężczyzna 1/3 życia spędza...

Mężczyzna 1/3 życia spędza na spaniu.
Pozostałą część poświęca na namawianie kobiet do przespania się z nim.

Impreza dwudziestolecia...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Policjant wrócił późno...

Policjant wrócił późno do domu i zastał żonę samą w łóżku, pościel rozmemłana, a żona jakoś dziwnie rozochocona.
- Twój kochanek tu był? Gdzie się schował? Pod łóżkiem? - pyta i zagląda pod łóżko. - Pod łóżkiem go nie ma. W kuchni? - i zagląda do kuchni. - W kuchni go nie ma. W szafie? Z szafy wychyla się ręka z banknotem 200 zł. Policjant dyskretnym ruchem ogląda się i bierze banknot. W szafie też go nie ma. To gdzie się schował?

W zeszłym roku na ulicy...

W zeszłym roku na ulicy w Jarosławiu podchodzi do mnie gość z jakimiś dokumentami w ręku i pyta o ulicę Admiralską. Odpowiadam, że takiej nie kojarzę w mieście. Gość kilkukrotnie odczytywał nazwę ulicy: Admiralska, po czym przeczytał całość - Jarosławiec ul. Admiralska... Odpowiedziałem, że jest w Jarosławiu, nie Jarosławcu. Okazało się, że przyjechał z Wrocławia tirem z ładunkiem. Jarosław blisko granicy z Ukrainą - Jarosławiec nad morzem. YAFUD

Przez pustynię biegnie...

Przez pustynię biegnie gromada Arabów uciekających przed Murzynem.
- Słuchaj, a właściwie dlaczego my uciekamy?
- Nie widzisz? Ten Murzyn nas goni!
- No to co? On jest sam, a nas stu.
- A bo to wiadomo, komu da w mordę?

Rodzice zaprowadzili...

Rodzice zaprowadzili małego chłopca do psychologa. Specjalista zaczyna rozmowę:
- Jak masz na imię?
- Romuś.
- Ile masz lat?
- Pięć.
- Jaką mamy porę roku?
- Lato.
- Jakie lato, Romuś? Jeździłeś wczoraj na sankach?
- Jeździłem.
- A lepiłeś wczoraj bałwana?
- Lepiłem?
- To jakie mamy lato, Romku?
- G*wniane.

Takie mamy lato tej zimy.

Skacze jeleń po lesie....

Skacze jeleń po lesie. Patrzy - zając na pniu siedzi, w nosie dłubie.
Jeleń do niego podbiega:
- Zając, popatrz, jakie mam zgrabne nogi, jestem najszybszym zwierzęciem w
lesie!
Zając, nie zauważając go, dalej w nosie dłubie...
- Zając, popatrz, jakie mam rozgałęzione rogi, jestem najładniejszym
zwierzęciem w lesie!
Zając wyjmuje z nosa zdrowego zielonego gila, długo patrzy na niego i mówi
zamyślony:
- A za to ja k***a, jestem bogaty duchowo...

Dzwoni telefon. Mała...

Dzwoni telefon. Mała dziewczynka odbiera:
- Halo?
- Cześć kochanie, jest mamusia?
- Jest
- A co robi?
- Jest z jakimś facetem w sypialni
- To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu:
- Powiedziałam
- I co mama zrobiła?
- Najpierw ten facet z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła "kochanie zaczekaj" i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu
- Basenu? A czy to numer 555-333-22?