#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Ewolucja kobiety:...

Ewolucja kobiety:
14 lat - chłopaki chcą się przyjaźnić!
16 lat - i seksu?!
20 lat - tak, seksu!
25 lat - i tylko seksu!
30 lat - i dobrze!

- Coście kumie tacy ponurzy?...

- Coście kumie tacy ponurzy? - pyta włościanin sąsiada.
- A, syn mi się urodził.
- Hmmm (???) Jak mu dacie?
- Ludwik.
- Łomatko, a czemu tak?
- Bo czternasty.

DOBRE WYCHOWANIE...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Szef bandy gangsterów,...

Szef bandy gangsterów, widząc, jak jego człowiek skrupulatnie liczy banknoty zrabowane poprzedniego dnia z banku, mówi:
- Po co tyle fatygi? Zatelefonuj do banku i dowiedz się, ile wynosi manko..

Fąfara wpada do księgarni...

Fąfara wpada do księgarni i sapiąc, pyta sprzedawcę:
- Czy to pan sprzedawał wczoraj mojej żonie książkę kucharską?
- Ja, a co się stało?
- Zaraz pan się dowie! Idziemy do mnie na obiad!

- Wchodzę dziś do marketu,...

- Wchodzę dziś do marketu, a na kasie siedzi stażystka. Stara się bidulka, jak może. A obok niej doświadczona koleżanka podpowiada, co ma robić.
- No i...?
- Idę do urzędu - analogiczna sytuacja. Stażystka wypełnia dokumenty, a wytrawna urzędniczka pomaga młodszej koleżance.
- NO I...?!
- Chyba skorzystam dziś z usług agencji towarzyskiej.

Czterech żonatych mężczyzn...

Czterech żonatych mężczyzn w niedzielne przedpołudnie gra w golfa. Przy trzecim dołku jeden z nich mówi:
- Nie macie pojęcia co musiałem przejść, żeby dzisiaj z wami zagrać. Musiałem obiecać żonie, że w przyszły weekend pomaluję cały dom.
Na to drugi:
- To jeszcze nic, ja musiałem obiecać, że wykopię w ogródku basen...
Trzeci:
- I tak macie dobrze... ja będę musiał przejść całkowity remont kuchni...
Czwarty z graczy nie odezwał się ani słowem, ale oczywiście pozostali nie dali mu spokoju:
- A ty czemu nic nie mówisz? Nie musiałeś nic obiecać żonie żeby cię puściła?
- Nie - odparł czwarty. - Ja po prostu nastawiłem budzik na 5:30 rano. Gdy zadzwonił, to szturchnąłem żonę i spytałem: "Seksik czy golfik?"
W odpowiedzi usłyszałem:
- Odpie*dol się, kije są w szafie...

Otworzyłem lodówkę i...

Otworzyłem lodówkę i butelka wódki po prostu wytoczyła mi się prosto w moje dłonie.
Nawet nie śmiałbym ignorować znaku od Boga.

Jaki napis widnieje nad...

Jaki napis widnieje nad budynkiem pracy bałwanów?
- Lód pracujący.

Z egzaminu wychodzi wymaglowan...

Z egzaminu wychodzi wymaglowany student. Cały tłum giełdy rzuca się na niego:
- No i jak było, jak było?!
- ...Jak w kościele.
- ???
- Profesor zadał pytanie - ja się przeżegnałem, ja odpowiedziałem - profesor się przeżegnał...