psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Pieniądze szczęścia nie...

Pieniądze szczęścia nie dają. Ale pozwalają wygodnie być nieszczęśliwym.

Rozmawiają dwaj przyjaciele...

Rozmawiają dwaj przyjaciele na temat blondynek.
Jeden pyta drugiego:
- Czy ty wiesz co to może być takiego, co czuję patrząc głęboko w oczy blondynki?
- Stary, bezgraniczna tęsknota za rozumem.

Dwóch wariatów bawiło...

Dwóch wariatów bawiło się kotkami ale w pewnym momencie kotki się pomieszały i mieli problem. Bardziej kumaty wariat mówi do drugiego:
- Zrobimy tak. Ja swojemu utnę ogonek i już będą się różnić.
Ciach. Temu głupszemu spodobał się kotek bez ogonka więc swojemu tez uciął kitę i znowu mieli problem. Mądrzejszy pogłówkował chwilę i wpadł na pomysł że obetnie swojemu łapkę i wszystko będzie OK. Jednak głupszemu kotek bez ogonka i łapki niesamowicie się podobał i swojego też okaleczył. W ten sposób doszli do etapu kiedy zostały im w rękach same kocie kadłubki i teraz naprawdę nie wiadomo było czyj kot jest czyj. Rozgarnięty wariat skoncentrował się do granic możliwości i po trwającej nieskończoność chwili wpadł na genialny pomysł:
- Wiesz zróbmy tak, że biały będzie twój a czarny mój.

Co jest napisane na dnie...

Co jest napisane na dnie puszki z Coca-Colą produkowanej w Rosji?
- Otwierać z drugiej strony.

Tubylcy złapali Polaka,...

Tubylcy złapali Polaka, Anglika i Francuza. Jeden z tubylców mówi:
- Mam dla was dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że zabijemy was a z waszej skóry zrobimy kanoe. A dobra, że możecie wybrać rodzaj śmierci.
Anglik mówi:
- Dajcie mi pistolet.
Wziął broń i wołając:
- God save Queen! - strzelił sobie w głowę.
Francuz poprosił o szablę. Biorąc ją krzyknął:
- Viva la France! - i przebił się jej ostrzem.
Polak prosi o widelec. Zdziwieni tubylcy dają mu widelec a Polak dźga się widelcem po całym ciele, szyja, ręce... Krew się leje... Na koniec krzyczy:
- Gówno będziecie mieli a nie kanoe!!!

Bogaty właściciel firmy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kurort. W jacuzzi, wygodnie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Icek......

- Icek...
- Nie Icek, a Icław!
- Dobra... Icław. A wiesz, że Benek Lewartow perski dywan sobie kupił?!
- No i co z tego?
- Każe wszystkim przed wejściem zdejmować buty.
- Cóż, dywan perski, trza oszczędzać.
- Ale on wisi na ścianie!

Przychodzi baba do lekarza...

Przychodzi baba do lekarza a lekarz mówi:
- Niech pani przestanie tu przychodzić, bo ludzie zaczęli o nas gadać.

- Czy naprawdę wierzysz...

- Czy naprawdę wierzysz , że twój mąż co niedzielę chodzi na ryby?
- Tak
- Jakie masz dowody?
- Jeszcze nigdy nie przyniósł mi ryby