psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Do policjanta podchodzi...

Do policjanta podchodzi chłopiec i podaje mu pałkę policyjną, którą znalazł niedaleko.
-Czy to pana pałka?
-Nie, nie moja. Ja swoją zgubiłem.

Słyszałem, że Kaśka zerwała...

Słyszałem, że Kaśka zerwała z tobą zaręczyny.
- Tak, to prawda. Stwierdziła, że jestem za biedny.
- Przecież masz bogatego wuja. Nie powiedziałeś jej o tym!
- Powiedziałem... Teraz Kaśka jest moją ciotką.

Przychodzi mały Jasio...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ROSYJSKA GOŚCINNOŚĆ...

ROSYJSKA GOŚCINNOŚĆ

Coś tam się przy świątecznym stole zgadało gdzie, kto nie był i czego nie widział. Wszystkich zachwyciła historia wuja, który gdzieś na początku lat dziewięćdziesiątych wybrał się swoim Oplem Fronterą do Rosji.
- Ruskie ludzie są jak najbardziej w porządku - zagaił wujo - Gościnni... Polaków lubią. Pamiętam jak kiedyś zimą wahacz mi się urwał w Oplu. Jakiś człenio traktorem dociągnął mnie do wsi, pieniędzy żadnych za to nie chciał, zaprowadził do sołtysa, który jako jedyny miał telefon... Dał zadzwonić... Części mogły przyjść dopiero za trzy tygodnie, więc z miejsca zaproponował gościnę. Samochód odstawiliśmy do kowala. Facio przy dwudziestostopniowym mrozie wymontował stary wahacz... No i tak czekałem. Budziłem się rano a tu już czekała na mnie szklana bimbru i micha kapusty... Szklana bimbru i micha kapusty. I tak se siedziałem trzy tygodnie u sołtysa... W końcu graty przyszły samochód kowal naprawił. Pieniędzy znowu wziąć nie chcieli, bańkę 5-tkę bimbru na drogę dali...
- A dobre to chociaż było? – wtrąciłem.
Wujo spojrzał na mnie zamglonym wzrokiem i rzekł:
- Dobre? Synu... Po powrocie do Polski pół roku mi włosy i paznokcie po tym nie rosły... Pycha...

Dobrze jest marynarzowi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do baru wchodzi gość...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jakosik tak było łońskiego...

Jakosik tak było łońskiego roku co do Jędrka Ciaptaka Maślanicy,gazdy nad gazdami, o ftorym pedajom cob jest on sam najmądrzejszy na całym Murzasichlu zaseł roz Jasiek Curuś Pyzaty co to wicie -zgłupioł cołkiem na naukach w Krakowie i pedo mu tak:
- Pokfalony krzesnołojce. pytom wos piknie i zapytujem o rade bo mi sie cołkiem we łbie nie mieści cob ta kula ziemska nasa kaj ona to wisi, ze z nomi nikaj nie spadnie?
- Widzis Jasiek, ta ziemia to... łoparta jest na trzech wielgich baranach co ich świot nigdy nie widzioł, takie wielgie som....
- Aaa...juźci ze moze tak i być...ale te barany to przeca na cemsik musom stać coby sie z tom kulom ziemskom nie urwały.....
- Widzis Jasiek, co by ci tu pedzieć...o widzis. te barany to stojom na takiej łogromnej hali co świat nie widzioł taka je wielga.... Aaaaa...moze i to prowda, krzesny, ale ta hala, to na cym ona stoi, co sie z tymi baranami i z tom ziemiom i z nomi nikaj nie urwie?...
- WIDZIS JASIEK, CO BY CI TU PEDZIEĆ...
A TY JASIEK TO PRZYSEDŁEŚ TU PO RADE CY INO PO WP**RDÓL?

Wczoraj siedzimy z żoną...

Wczoraj siedzimy z żoną w pokoju gościnnym i gadamy o różnych rzeczach. Stopniowo zeszła rozmowa na temat życia i śmierci. Mówię: "Nie dopuść kochana do sytuacji, bym był w położeniu "roślinki", zależnym od aparatów i kroplówek ściekających z butelki. I jeżeli znajdę się w takim stanie — odłącz mnie od tych przyrządów, które podtrzymują we mnie życie".
Nagle ona wstała, wyłączyła telewizor i wyrzuciła na śmietnik moją butelkę z piwem.

Poznałem kiedyś pewną...

Poznałem kiedyś pewną dziewczynę, dość ładna, ja jej też się spodobałem i od randki do randki zostaliśmy parą. Agata (bo tak miała na imię) była trochę "przy kości" - nie żeby gruba, ale te parę kilogramów więcej miała, co było widoczne ale - podkreślam - nigdy mi to nie przeszkadzało. Mój najlepszy (wtedy jeszcze) przyjaciel zaczął mi jednak przygadywać, że jestem przecież bardzo przystojnym i atrakcyjnym facetem, więc zasługuję na jakąś lepszą, bliższą ideału laskę. Z początku nie traktowałem tego poważnie, ale z czasem coraz bardziej zacząłem się nad tym zastanawiać. W końcu stwierdziłem, że może ma on rację i rozstałem się z moją dziewczyną. Jakież było moje zdziwienie, gdy - po paru tygodniach, spotkałem ich razem, idących pod rękę. Doszło do mnie, że straciłem zarówno najlepszego przyjaciela, jak i oddaną mi dziewczynę. YAFUD

Jeśli drogę przebiegnie...

Jeśli drogę przebiegnie ci czarna babcia, czarna wnuczka, czarny Mruczek, czarna Kicia, czarna kurka, czarna gąska, czarny bociek, czarna żabka, a na ostatku kawka, też czarna, to znaczy, że dziadek zamiast rzepki wyciągnął kabel wysokiego napięcia.