psy
emu
#it
hit
fut
syn
lek

Góralskie wesele - oczywiście...

Góralskie wesele - oczywiście jak to bywa na weselu wszyscy się pobili, ciężka masakra, sprawa w sądzie... Zeznaje drużba:
- Tańczę sobie z panna młodą, aż tu nagle młody przeskakuje przez stół i lu!!! jej kopa między nogi...
Sędzia:
- To musiało zaboleć..
- Zaboleć?! Trzy palce mi złamał!!!

Na zakończenie roku szkolnego...

Na zakończenie roku szkolnego dyrektorka zwraca się do uczniów:
- Życzę wam przyjemnych wakacji, dużo radości i żebyście we wrześniu wrócili do szkoły mądrzejsi.
- Nawzajem - odpowiada młodzież.

Pani mówi do dzieci:...

Pani mówi do dzieci:
- Czy ktoś wie co to jest manifest?
Po krótkiej chwili Jaś odpowiada:
- Proszę pani dzieciom w naszej klasie śmierdzą kapcie "a Mani fest""

"DROGI ANNA MAŁGORZATA..."...

"DROGI ANNA MAŁGORZATA..."

Zapisałam się na taką jedną listę mailową, coby otrzymywać informacje o nowych promocjach i dostawach w jednym ze sklepów (wiosna idzie, garderobę czas wymienić).
Przesyłają mi potwierdzenie rejestracji.
Otwieram. Czytam:
"Drogi Anna Małgorzata,
Dziękujemy, że dołączyłeś do naszej listy..."
Zirytowałam się i napisałam maila tej treści:
"Nie tylko faceci kupują przez neta... Co to znaczy ’Drogi Anna Małgorzata, dziękujemy że dołączyłeś’?"
Odpowiedź przyszła po 5 minutach:
"Drogi człowieku, nie irytuj się..."

Noc poślubna, na piętrze...

Noc poślubna, na piętrze mąż dobiera się do żony, a na parterze teściowa czuwa.
Żona krzyczy:
- Oj Antek zaraz zemdleję!
Z dołu teściowa:
- Nie bój się Antek od tego się nie mdleje!
Żona:
- Oj Antek zaraz umrę!
Teściowa:
- Nie bój się Antek od tego się nie umiera!
Żona:
- Oj Antek bo zaraz się zesram!
Teściowa:
- Folguj Antek to się może zdarzyć...

Pytania...

Pytania

Jak się nazywa jajko z pozytywką?
- Jajko muzykant.

Co to jest medycyna?
- Jest to nauka, która pomaga choremu znaleźć się na tamtym świecie...

Jak się nazywa Ruski ksiądz?
- Pop.

A jak się nazywa Ruski organista?
- Pop music...

Jak się nazywa najnowszy gaz szlachetny?
- Dwupierdzian kapustny.

Po czym poznać rosyjskiego sportowca?
- Dłubie w nosie oszczepem...

Jak się nazywa Niemiec pod woda?
- Peryszkop.

Z czego składa się węgiel?
- Z samochodu do piwnicy.

A skąd się bierze rtęć?
- Z rozbitych termometrów...

Co można z jednej strony lizać, a z drugiej przyklepywać ?
- Znaczek !

Dlaczego dziewczyna spuszcza oczy, gdy chłopak mówi, ze ją kocha?
- Bo chce zobaczyć, czy to prawda.

Jak się nazywa pół Niemca?
- Szkopół.

Co mówi kat ustawiając skazańca pod szubienica ?
- Głowa do góry !

Po co słoń ma trąbę ?
- Żeby się tak GWAŁTOWNIE nie zaczynał...

Jak się nazywa katar z dwóch dziurek naraz?
- Bismarck.

Czym się rożni grzech od żalu?
- Grzech włożyć, a żal wyjąć.

Na co umarł Stalin?
- Na szczęście!

Co to za zagadka? Czterech w pokoju, a jeden pracuje?
- Trzech urzędników pije kawę, a wentylator pracuje.

Co to jest: zielone, pstryk, czerwone?
- żaba w sokowirówce.

Co robi szklarz, gdy nie ma szkła ???
- Pije z gwinta....

Co to jest chodzi po ścianie i gra?
- Mucha z walkmanem na uszach.

Jak się nazywa mały Rosjanin?
- Mikrusek.

Co to jest : zielone, ogolone i skacze?
- Żołnierz na dyskotece

Kiedy żołnierz może używać Broni ?
- Kiedy Bronia skończy 16 lat.

Czym się różni policjant od księdza?
- Ksiądz mówi "Pan z wami", a policjant "Pan z nami"

Czym się różnie węgiel kamienny od kamienia węgielnego..?
- Tym samym co picie w Szczawnicy od szczania w piwnicy

Dlaczego niedźwiedź chodzi w futrze?
- Bo jak by wyglądał w płaszczu przeciwdeszczowym.

Co to są mieszane uczucia?
- Gdy teściowa spada w przepaść twoim samochodem.

Co musi zrobić łysy, aby się podrapać po włosach ?
- Dziurę w kieszeni...

Jaka jest różnica pomiędzy wrześniem a slipami?
- Żadna. I tu koniec lata i tam koniec lata.

Co ma żołnierz pod łóżkiem ?
- żołnierz pod łóżkiem ma sprzątać.

Po co ma żołnierz płaszcz?
- po kolana

Dlaczego w morzu jest woda?
- Żeby statki nie kurzyły przy hamowaniu.

Czy kogut znosi jajka?
- Tak, gdy schodzi po drabinie.

Dlaczego Chińczycy są żółci?
- Bo sikają pod wiatr!

Czym się różni gołąb od zwłaszcza ?
- Gołąb siada na parapecie, a zwłaszcza na dachu !

Skąd wyjeżdża czołg ?
- Czołg wyjeżdża z nienacka.

Ile żołnierz ma par butów i z czego ?
- Żołnierz ma dwie pary butów, z czego jedna w magazynie.

Dlaczego prostytutka jak siada to zakłada nogę na nogę?
- Żeby jej wątroba nie wypadła...

Co żołnierz je?
- Żołnierz je obrońcą ojczyzny...

Czym się rożni wróbelek ?
- Ze ma jedna nóżkę bardziej od drugiej.

Co to jest : zielone, czerwone, niebieskie a jak podskoczy białe???
- nie wiesz? ja też nie ale fajnie zmienia kolory...

Co to jest : małe, czarne, puka w okienko?
- dziecko w piekarniku!

Wiecie ile rodzi się ludzi w Chinach?
- Miliard w środę, miliard w sobotę.

Co to jest : lata po pokoju i robi yzb, yzb, yzb...
- Mucha na wstecznym biegu.

Dlaczego Mis Uszatek śpi na podłodze ?
- Bo klapnięte łóżko ma !

Wiesz dlaczego Hitler się zastrzelił?
- Bo mu przysłali rachunek za gaz.

Jak się nazywa mały Turek?
- miniaturek

Jak się nazywa syn optyka?
- synoptyk

Co to jest : Małe, białe, stoi na telewizorze?
- Pchla w koszuli nocnej.

Co to jest : leży w trawie i nie dycha ?
- Dwie dychy.

Co to jest : wisi na ścianie i śmierdzi ?
- Zegar ze zdechła kukułka.

Jak się nazywa żona popa?
- Poparzona.

Dlaczego chirurg zawsze operuje w maseczce?
- Żeby nie oblizywał skalpela.

Co to jest :
Jak idzie to śpiewa a jak stoi to śmieci ?
- Pielgrzymka..

Gdzie podpisano Traktat Wersalski?
Na dole, pod tekstem.

Co trzeba zrobić aby otrzymać rozgrzeszenie?
Nagrzeszyć.

Jakie zwierzęta słuchają muzyki hip hop?
Hiphopotamy.

Co to są uszy?
Dwie klapki do podtrzymywania czapki.

Jak nazywa się znany japoński murarz?
Pęk-Tynk

Jak nazywa się znany japoński piłkarz?
Kiwa Jako Tako

Dlaczego Ala ma kota?
Bo sierotka Marysia

Jaka jest różnica między koniem a koniakiem?
Taka sama jak między rumem a rumakiem.

Mała dziewczynka przychodzi...

Mała dziewczynka przychodzi do sklepu zoologicznego i mówi.
- Poplose tego małego klólicka z wystawy.
Ekspedienta z uśmiechem mówi:
- A chcesz tego czarnego z wystawy, czy może białego?
- Plose pani, mój pyton ma w dupie jakiego on jest kololu.

- Dlaczego Internet jest...

- Dlaczego Internet jest pełen ludzi wytykających błędy ortograficzne i gramatyczne?
- Bo nikt tych cholernych humanistów nie chce przyjąć do pracy!

Lekcja języka polskiego....

Lekcja języka polskiego. Gramatyka.
Pani prosi dzieci, żeby wyjęły kartki i wymyśliły słowo składające się z czterech sylab, które im się kojarzy z czymś przyjemnym i niepowtarzalnym.
Zapanowała cisza, pełne skupienie, jedni zaczęli obgryzać długopisy, a inni przeliczając na palcach, coś sobie mruczeli pod nosem i ruchem głowy negowali wymyślone słowo.
Po kwadransie pada hasło:
- Kończymy i odkładamy długopisy!
Dzieci posłusznie wykonały polecenie i wyprostowały się na siedzeniach.
- Które z was chce zacząć?
Marzenka podniosła palce.
- Proszę, przeczytaj!
- Ponieważ moi dziadkowie mają od lat szklarnie, wymyśliłam słowo:
- "O-grod-nic-two", a dlatego kojarzy mi się z czymś przyjemnym, bo kiedy na różnych grządkach zakwitają kwiaty, to ich zapach oraz piękne kolory sprawiają, że długo nie można oderwać oczu.
- Bardzo ładnie!... Kto następny?
Tym razem Kamil powoli podniósł rękę.
- Słuchamy!
- Ponieważ mój starszy brat lubi latać i ja kiedyś z nim byłem, to dlatego wymyśliłem słowo - "pa-ra-lot-nia". Uważam, że nie ma nic piękniejszego jak widok z góry na ziemię. Chociaż się bałem, nigdy tego nie zapomnę.
- Interesujące!... Bardzo ładnie!... Kto teraz?
Ręka Jasia powędrowała w górę.
- Pochwal się Jasiu swoim słowem, proszę!
- Ani moi dziadkowie nie robią nic szczególnego, ani mój starszy brat też się nie wyróżnia, jednak dla mnie jest jedna rzecz, która sprawia mi największą przyjemność. Ten widok, ten zapach, ta radość!
- Jakie jest to twoje magiczne słowo Jasiu?
- "Mas-tur-ba-cja".

Chodzi polak który nie...

Chodzi polak który nie umie obcych języków w Anglii z kolegą. Bardzo zabolał go ząb i poszedł do dentysty i powiedział ,,tu" bo go bolał jeden ząb . Dentysta wyrwał mu 2 zęby, to polak po wizycie poleciał do swojego kolegi się pożalić.
Powiedziałem jemu ,,tu" a on mi wyrwał 2 zęby - skarży się koledze

A dobrze że nie powiedziałeś mu ,,ten"