psy
fut
lek
emu
syn
#it
hit

- Tato! Jak dorosnę to...

- Tato! Jak dorosnę to chcę zostać sławnym piosenkarzem!
- Odpukaj w drzewo...
- No to sławnym aktorem!
- Odpukaj najpierw w drzewo!
- No to przynajmniej sławnym pisarzem!
- Odpukaj w drzewo mówię!
- Tato! Dlaczego zawsze w takiej sytuacji każesz mi odpukać w drzewo??? Dlaczego niszczysz moje marzenia??
- Bo my jesteśmy dzięciołami, synku...

W dżungli trzy goryle...

W dżungli trzy goryle obserwują, jak Tarzan zwinnie skacze z drzewa na drzewo. W pewnej chwili jeden pyta drugiego:
- Co o nim myślisz?
- Sądzę, że Tarzan jest tym brakującym ogniwem w teorii Darwina.

Dwóch alpinistów wspina...

Dwóch alpinistów wspina się na górę. Nagle jeden z nich wpada w szczelinę. Drugi krzyczy do niego:
- Wszystko w porządku? Cały jesteś?
- Tak, tak! - odpowiada głos z oddali.
- Zdaje się, że spadłeś z dużej wysokości! Jesteś pewien, że nic sobie nie zrobiłeś?
- Nic mi nie jest - odpowiada głos jeszcze bardziej odległy.
- Ale to dlatego, że jeszcze nie skończyłem spadać!

Brat uprawia seks z siostrą...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Moja dziewczyna narzeka,...

Moja dziewczyna narzeka, że nie zaspokajam jej seksualnie, bo dochodzę wcześniej. W mojej sekretarce, zanim wrócę do domu.

Gdy twoja żona nie chce...

Gdy twoja żona nie chce z tobą rozmawiać jest tylko jedno wyjście: włącz kanał sportowy, na pewno znajdzie powód do rozmowy, aby ci przeszkodzić

Znalazłem na strychu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

I JAK TU JECHAĆ?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jasio wraca spóźniony...

Jasio wraca spóźniony do domu, w którym rodzice czekają na wyjaśnienia.
- Przepraszam, że wróciłem tak późno - tłumaczy się Jasio - na dworcu PKP zabrakło prądu i przez pięć godzin czekałem, aż ruszą ruchome schody.

OBOTA?...

OBOTA?

- Olaf, wstawaj do szkoły - moja codzienna śpiewka
- Nie wstaję! - codzienna śpiewka synka
- Wstajesz!
- A co dzisiaj za dzien?
- Środa.
- To nie wstaję, nienawidzę środy!
- Bo?
- Bo ni to wtorek, ni to czwartek....