psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Na łożu śmierci leży...

Na łożu śmierci leży znany wszystkim zgrywus i żartowniś, zebrała się cała rodzina
- Żono pamiętasz to futro z norek za 1000$, które ci spłonęło? To ja je podpaliłem, a ty braciszku pamiętasz wybuch samochodu? To też ja, a ty ciociu, pamiętasz pożar w willi? to też moja sprawka - proszę wybaczcie mi to, i mam jeszcze ostatnią prośbę, jak umrę połóżcie mnie na brzuchu, wsadźcie mi w tyłek świeczkę i ją zapalcie.
Zmarł.
Rodzina postanowiła spełnić ostatnią prośbę, stoją w kaplicy żałobnej nad nieboszczykiem, a po 5 minutach wpada oddział policji
- Stać, podobno ktoś tu znęca się nad zwłokami!!!

Przychodzi facet do sklepu:...

Przychodzi facet do sklepu:
- Jest piwo?
Sprzedawczyni na to:
- Nie ma.
- A co jest? - pyta klient.
- No oranżada, cola, woda mineralna...
- Nie, nie. Ja się pytam co jest że piwa nie ma!

RUSKIE ŚRODKI PRZECIW...

RUSKIE ŚRODKI PRZECIW MOSKITOM

Znajomi sobie ostatnio grilla robili. Miejsce nad jeziorem i wyjątkowo duża ilość komarów. Jeden z nich przytargał jakiś ruski specyfik na owady latające. Towarzystwo spryskało się dosyć mocno owym wynalazkiem.
W ciągu kolejnych kilku minut przeżyli istne apogeum, najazd, nawałnicę komarów. Zlatywały się chyba z całego województwa. Niemalże rozgoniły towarzystwo...
Wszyscy byli z lekka zszokowani tym, co się działo.
W końcu ktoś bardziej kumaty wziął ten ruski specyfik i wznosząc się na wyżyny translatingu wydukał:
- Ss...ss..pryss...kaać jaakąąąś...szmmmatęęee... i pooowiesić... z dalaaaa od luuuudzi...

Nie, ponieważ......

Nie, ponieważ...

1. Nie myję okien, ponieważ...
...kocham ptaki i nie chcę, żeby jakiś uderzył w czystą szybę i zrobił sobie krzywdę.

2. Nie pastuję podłóg, ponieważ...
...boję się, że któryś z gości się pośliźnie i coś sobie złamie, a ja będę mieć wyrzuty sumienia. Do tego jeszcze mógłby mnie zaskarżyć.

3. Koty z kurzu są całkiem w porządku, ponieważ...
...dotrzymują mi towarzystwa. Ponadawałem im imiona, a one zgadzają się ze wszystkim, co mówię.

4. Pajęczyny zostawiam w spokoju, ponieważ...
...wierzę, że każde stworzonko powinno mieć swój dom.

5. Porządki wiosenne odpuszczam, ponieważ...
...lubię wszystkie pory roku jednakowo i nie chcę, żeby reszta była zazdrosna.

6. Nie wyrywam chwastów w ogrodzie, ponieważ...
...nie będę się przecież wtrącać w boskie sprawy. Bóg to projektant doskonały.

7. Nie chowam porozkładanych rzeczy, ponieważ...
...nikt ich potem nigdy w życiu nie znajdzie.

8. Kiedy robię imprezę, nie szykuję niczego wykwintnego, ponieważ...
...nie chcę, żeby się goście stresowali, co mają mi podać, kiedy idę do nich z wizytą.

9. Nie prasuję, ponieważ...
...wierzę etykietkom, na których napisano "nie wymaga prasowania".

10. Niczym zupełnie się nie przejmuję, ponieważ...
...nerwusy umierają młodo, a ja mam zamiar jeszcze się tu pokręcić i zostać pomarszczonym, zrzędliwym starym prykiem!!!

Umarł stary, zapalony...

Umarł stary, zapalony Quake´owiec. Idzie do nieba, a tam św. Piotr zatrzymuje go i mówi:
- Choć byłeś dobry przez całe życie, byłeś dobrym ojcem i mężem, to nie mogę cię wpuścić do nieba.
- A dlaczego?
- Bo kiedy zasiadałeś za kompem, stawałeś się bezlitosnym mordercą. Zabijałeś, paliłeś, burzyłeś co się dało.
- No to co mam zrobić?
- Niestety muszę wysłać cię do piekła, ale za to, że byłeś dobry, to spełnię twoje 3 życzenia, zanim tam pójdziesz.
Quake'owiec zgodził się. I wyraził dwa swoje życzenia:
1. God Mode.
2. Give All.
- A trzecie życzenie?
- Nie trzeba. Zrzucaj mnie na dół.

Idzie blondynka z mężem...

Idzie blondynka z mężem po plaży.
Nagle mąż mówi do niej:
- Patrz zdechła mewa! - pokazując przy tym palcem na ziemię.
A ta patrząc w niebo pyta:
- Gdzie?!

Przychodzi pacjentka...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi niepozorny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pani pyta Jasia gdzie...

Pani pyta Jasia gdzie jest wieza Eiffla? Jasiu na to:
- Ja jej nie wziąłem.
Na to pani:
- Przyjdź jutro do szkoły z ojcem. Następnego dnia rano mowi do ojca Jasia:
- Panski syn nie wie gdzie jest wieza Eiffla.
Na to ojciec:
- W domu tez jej nie ma.
Zdenerwowana nauczcielka spotyka na przerwie Ddrektora szkoły i mówi:
- Wie pan co ani Jasiu ani jego ojciec nie wiedza gdzie jest wieza Eiffla.
Na to dyrektor:
- Jeśli to ten Jasiu z 5a, to juz jej nie odda.

Jak nazywa się chińska...

Jak nazywa się chińska przekupka na targu?
Sama Kupseto.