psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

- Halo, wieża? Tu lot...

- Halo, wieża? Tu lot 453.Jesteśmy nad Atlantykiem, mamy awarię obu
silników!!!
- Lot 453, tu wieża. Zrozumiałem, skreślam was.

Facetowi gdzieś w mieście...

Facetowi gdzieś w mieście zachciało się >na klocek<. Jako, że nigdzie w pobliżu skwerku żadnego kibelka ani knajpy nie było, wezwał taksówkę. W tej taksówce zmogło go zupełnie, tak że zrobił w niej co musiał, po czym, po uiszczeniu opłaty, opuścił pojazd. Po chwili taksówkarz, wykorzystując swój zmysł powonienia, odkrył całe świństwo. Zły i rozgoryczony dzwoni do swojego kumpla adwokata, z prośbą o poradę w tej odrażającej historii. Ten po przeglądnięciu kilku paragrafów zawyrokował:
- Sprawa jest prosta - po upływie 3 dni zguba należy do Ciebie...

Związek Radziecki, lata...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Sieradz. Dyskoteka miejska....

Sieradz. Dyskoteka miejska. Dziewczę zapoznaje się z chłopcem:
- Dżesika.
- Władysław.
- Ile?
- A jak sądzisz?
- Dwadzieścia?
- Eeeee... Więcej niż pięć nie dam rady...

Jeden facet miał dwa...

Jeden facet miał dwa psy. Jednego nazwał Kultura drugiego Zamknij się. Wchodzi do sklepu, Kulturę pozostawił za drziami z kolei do sklepu wszedł z Zamknij się. Ekspedientka mówi:
- Och! Jaki śliczny piesek! Jak się wabi?
- Zamknij się.
- Gdzie pańska kultura?
- Za drzwiami.

- Babciu, czemu masz...

- Babciu, czemu masz takie wielkie oczy?
- Żeby dobrze cię widzieć..
- A czemu masz takie duże uszy?
- Żeby dobrze cię słyszeć.
- A czemu masz taki duży nos?
- Bo jesteśmy słoniami, wnusiu.

Tirówka stoi koło autostrady...

Tirówka stoi koło autostrady i czeka na klienta.Widzi że samochód się zatrzymuje, więc podchodzi i zaczyna rozmowę z kierowcą:
- Ile byś mi dał za numerek?
- 4000zł ale będę bił...
Tirówka uznała że warto poświęcić trochę bólu by dostać 4000 zł i się zgodziła... Po wszystkim pyta się kierowcy:
- A długo będzie Pan bił?
-Tak długo aż mi oddasz 4000 zł.

Do cichego seks shopu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Wyobraź sobie, jakiego...

- Wyobraź sobie, jakiego pecha ma Lilka! Wykosztowała się na wystrzałowy komplet bielizny, poszła na badanie do lekarza i teraz chodzi jak struta.
- Dlaczego?
- Bo lekarz kazał jej pokazać język!

Pewnego wieczoru porucznik...

Pewnego wieczoru porucznik Rżewski spotkał się w restauracji z pułkownikiem.
- Poruczniku - rzekł pułkownik - widzę, że pan często chodzi do restauracji. Prawie codziennie. Mnie zawsze brakuje pieniędzy...
- A co pan robi z pensją, panie pułkowniku?
- Wszystko oddaję żonie. A ona na hulanki nie chce dawać...
- Nie umie pan postępować z kobietami, panie pułkowniku. Kiedy nie chce dać pieniędzy, niech pan podejdzie do niej od tyłu, pocałuje w szyję i delikatnie weźmie w ramiona. Na pewno da!
Pułkownik wraca do domu i robi tak, jak mu poradził porucznik. Podszedł od tyłu do żony, objął ją, pocałował w szyję. Żona przeciągnęła się z rozkoszą i mówi:
- Cóż to, poruczniku, znowu skończyły się pieniążki?