#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Napędziła Baba Jaga samogonu....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- To pański szczur tu...

- To pański szczur tu biegał?
- Nie szczur, tylko jamnik miniaturka!
- Kot zeżarł, znaczy szczur...

Zgodnie z nową ustawą,...

Zgodnie z nową ustawą, lekarz musi współpracować, i to ściśle z aptekarzem.

Jak wynika z treści poniżej, nie ma po prostu innego wyjścia - i nie trzeba tego regulować ustawami...

Przychodzi facet do lekarza i w dość pokrętny sposób tłumaczy o swoich dolegliwościach.
Lekarz pomimo starań i wnikliwych pytań nie jest w stanie postawić diagnozy, więc postanawia wypisać pacjentowi receptę i zaprasza go do kontroli za tydzień.
Pacjent czyta receptę: CCNWCMKJADMJSINS
Z niedowierzaniem, zgodnie z poleceniem lekarza chce zrealizować receptę we wskazanej aptece; podaje receptę farmaceucie.
Aptekarz rzuca okiem na receptę, odwraca się i podaje pacjentowi największy flakon syropu.
Pacjent nie wytrzymuje i pyta:
- Panie magistrze! Skąd pan wie co tu jest napisane?
Farmaceuta odpowiada:
- Ja pracuje już 20 lat i znam wszystkie lekarstwa, pan się nie martwi; to na pewno właściwe lekarstwo.
Pacjent upiera się, że nazwa syropu wcale nie przypomina napisu na recepcie.
Farmaceuta tłumaczy, że zna tego lekarza i wie co tam jest napisane, bo lekarz aby było krócej napisał skrótem.
Pacjent nie odpuszcza i wyraźnie podirytowany żąda, aby farmaceuta rozszyfrował napis.
Farmaceuta nie widząc innej rady odczytuje pacjentowi receptę:
"Cześć Czesiu Nie Wiem Co Mu K..wa Jest Ale Daj Mu Jakiś Syrop I Niech Spie...la"

Kilku amerykańskich specjalist...

Kilku amerykańskich specjalistów zbudowało sejf i byli przekonani, że jest on nie do obrobienia i nikt, poza osobami znającymi kody go nie otworzy.
Zaprosili zatem po dwóch Polaków, Niemców i Rosjan, aby go przetestować.
Przekazali im, że zgaszą światło na 5 sekund i jeżeli którejś z drużyn uda się w tym czasie otworzyć sejf, to będzie sobie mogła zabrać całą jego zawartość, czyli 40 mln dolarów.
Próbę rozpoczęły Szwaby. Gdy po chwili Amerykanie zapalili światło, Niemiec bezskutecznie grzebał przy zamku.
Drudzy byli Rosjanie - też im się nie udało.
Przyszła kolej na Polaków. Amerykanin próbuje zapalić światło po 5 sekundach, ale bez efektu. Wtedy z oddali słychać głos:
-Józek! Na ch** ci ta żarówka, mamy 40 milionów.:)

Studentka przychodzi...

Studentka przychodzi do sali profesora, nikogo poza nią i psorem nie ma. Zamyka drzwi za sobą... przysuwa się do niego... i słodkim głosikiem rzecze:
- Zrobiłabym wszyyystko, żeby zdać ten egzamin... - i przysuwa się jeszcze bliżej do profesora i tym razem szepcze mu do ucha:
- Zrobiłabym WSZYYYYSTKO...
Na to profesor pobudzony:
- Naprawdę wszystko?
Ona mruga słodkimi oczkami, kokieteryjnie poprawia włosy i mruczy:
- Tak, wszyystkooo...
Na to psorek równie słodko na uszko do niej mówi:
- Aaa... pouczyłabyś się może trochę?

Listonosz puka do drzwi,...

Listonosz puka do drzwi, nikt nie podchodzi więc przez dłuższą chwilę naciska na dzwonek. W pewnym momencie słychać otwierające się zasuwy i z pewnym mozołem w drzwiach staje kompletnie zaspany facet - "śpiochy" w oczach, jeden kapeć i szlafrok. Listonosz patrzy na gościa i zanosi się śmiechem! Tak się śmieje, że aż pada na posadzkę klatki. Lekko zdeprymowany facet z nutą niepokoju w głosie pyta:
- Co jest?
Listonosz wstaje z ziemi, obciera oczy rękawem i mówi:
- Panie, wiele rzeczy widziałem, ale żeby ktoś zapiął szlafrok na dwa guziki i jajko to jeszcze nie widziałem!!

Kilka miesięćy temu rozstałam...

Kilka miesięćy temu rozstałam się z mężem (zdradzał mnie wielokrotnie). Opisana historia działa się jeszcze w trakcie rozwodu. Gdy wyprowadziłam się od męża, jego siostra zaproponowała, że mogę na jakiś czas zostać u niej. Nie miałam innego wyjścia, więc zgodziłam się. Było milej, niż się spodziewałam. Pomagała mi, wspierała, mówiła, że zawsze mogę na nią liczyć... Było to dla mnie pewne zaskoczenie, bo nigdy nie byłyśmy blisko, ale uznałam że to dlatego, iż ona sama niedawno zerwała swoje zaręczyny (także z powodu zdrady). Kiedy już naprawdę zaczynałam wierzyć, że się zaprzyjaźniłyśmy... Zeznawała w sądzie przeciwko mnie. YAFUD

Przychodzi Rusek do baru,siada...

Przychodzi Rusek do baru,siada:
- Poproszę piwo.
Barman przyniósł kufel z podstawką i postawił przed klientem.Za chwilę:
- Poproszę jeszcze jedno piwo.
Barman przychodzi z piwem, patrzy a podstawki nie ma.Wziął więc następną i postawił kufel na podstawce.Po pewnym czasie:
- Barman,piwo.
Barman idzie, patrzy a tu znów podstawki nie ma.
- A mam to gdzieś - pomyślał - i postawił piwo bez podstawki.Na co Rusek:
- A wafli niet?.

Baca został oskarżony...

Baca został oskarżony o nielegalne posiadanie broni. Pod koniec rozprawy sędzia pyta się:
- Czy podsądny ma coś na swoją obronę?
- Tak, czołg w stodole.
.

Podstawowe zasady latania:...

Podstawowe zasady latania:
1. Staraj się pozostać w środku powietrza.
2. Nie zbliżaj się do krawędzi powietrza.
3. Krawędzie powietrza można rozpoznać przez pojawienie się asfaltu, budynków, drzew, morza i przestrzeni kosmicznej. Latanie przy krawędziach jest znacznie trudniejsze.