#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Po co blondynka zbiera...

Po co blondynka zbiera butelki w więzieniu?
- Żeby wyjść za kaucją.

Jaś przychodzi do domu...

Jaś przychodzi do domu i woła:
- Mamo, pani mnie wyróżniła przy całej klasie!
Mama odpowiada:
- To fajnie, a dlaczego cię pochwaliła
Jaś:
- No bo powiedziała, że nasza klasa to sami debile, a ja największy!

Profesorowi, wykładowcy...

Profesorowi, wykładowcy matematyki na uniwerku zepsuł sie kaloryfer.
Przyszedł do niego hydraulik i za naprawę zainkasował 300 PLN.
- To prawie 1/3 moich zarobków - jęknął profesor.
- Panie - mówi hydraulik - przyjdź pan do nas, jako hydraulik zarobisz pan więcej, tylko się pan nie przyznawaj, ze studia masz skończone, powiedz pan, ze co najwyżej 7 klasę podstawówki pan skończył.
Profesor zrobił tak, jak mu polecił hydraulik. Po krótkim przeszkoleniu zarabiał dużo więcej niż na uczelni i był z tego bardzo zadowolony.
Pewnego dnia przyszło jednak rozporządzenie z kierownictwa, ze każdy z pracowników musi mieć zakończoną pełną podstawówkę, wysłano wiec większość hydraulików na doszkolenie.
Na zajęciach z matematyki, nasz profesor został poproszony do tablicy, gdzie padło pytanie:
- Proszę podać wzór na pole kola.
Profesor myślał, myślał, i zaczął wyprowadzać wzór.... jedna tablica, .... druga tablica, ..... kończy wypisywać na trzeciej
i wychodzi mu wynik: -pi*r^2 (minus pi er kwadrat)
Myśli i myśli, ze coś nie tak, nagle z sali słyszy jak połowa hydraulików na sali podpowiada mu:
- ZMIEŃ GRANICE CAŁKOWANIA !

- Doktorze co jest ze mną?...

- Doktorze co jest ze mną?
- Proszę się nie niepokoić. To tylko duży hemoroid.
- Na twarzy?
- O Boże! To pańska twarz???

Rocznica ślubu, żona...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żonka do męża:...

Żonka do męża:
- Zjesz pieroga!?
- Tak!
- A cztery?
- Co? Pierogi A4???

Staruszek przychodzi...

Staruszek przychodzi do czarownika i prosi, żeby zdjął z niego klątwę, która wisi nad nim od 50 lat. Czarownik mówi:
- Żeby coś poradzić, muszę znać dokładną treść tej klątwy. Jak ona brzmiała?
- Jakoś tak: "I czynię was mężem i żoną".

Przychodzi pijany facet...

Przychodzi pijany facet w dniu wypłaty do domu o 23.00 i żona pyta:
- Gdzie wypłata ?
- Przepiłem, ale przyniosłem ci słonia!
- Jakiego słonia ?
Na to facet wyciąga kieszenie i mówi:
- To są uszy, a trąbe wyciągnij sama.

Przed sądem w RPA staje...

Przed sądem w RPA staje Murzyn, oskarżony o pobicie białego. Wszystkich w zdumienie wprawia łagodny wyrok: rok więzienia!
Przewodniczący odczytuje motyw wyroku:
- Wprawdzie za pobicie białego oskarżony zasługuje na znacznie surowszy wymiar kary, ale sąd wziął pod uwagę okoliczność łagodzącą: to wcale nie on był sprawcą pobicia, ale ktoś zupełnie inny..

Blondynka szykuje się...

Blondynka szykuje się do rozmowy kwalifikacyjnej w nowo otwartej firmie, wchodząc do budynku spotyka koleżankę która właśnie odbyła rozmowę z dyrektorem:
- Powiedz mi jak się nazywa ten dyrektor bo wypadło mi z głowy?
- KOTAS tylko pamiętaj nie pomyl liter!!!
Blondynka wspięła się na odpowiednie piętro, weszła do gabinetu dyrektora i już ma mówić sekretarce po co przyszła ale zapomniała jak się nazywa dyrektor. Po chwili przypomniała sobie, że koleżanka kazała jej nie pomylić liter, więc zadowolona z siebie odwraca się od sekretarki i mówi:
- Dzień dobry ja do dyrektora CHOJA !