- Kochanie, weź się przykryj! - Ale mi jest dobrze! - Ale mi jest niedobrze!!!
- Hejka! - Nie mogę z tobą rozmawiać, albowiem jestem niestabilny emocjonalnie! - To znaczy? Powiedz normalnie... - Spier*alaj.
Będę księdzem jak mój ojciec...