psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Niedzielny ranek. Ostro...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do autobusu wsiada atrakcyjna...

Do autobusu wsiada atrakcyjna kobieta. Od razu poczuła na sobie wędrujące spojrzenia męskiej części pasażerów. Po pewnej chwili natomiast, jej uwagę przykuł stojący po drugiej stronie przystojny mężczyzna.
Wpatrywał się w nią wzrokiem rozmarzonym, nieco zamyślonym, tajemniczym. Lekko podekscytowana w końcu nie wytrzymała i zapytała:
- Przepraszam, czy pan uwodzi mnie spojrzeniem?
- Bynajmniej. Chce mi się po prostu spać.

MOŻE BYĆ GORZEJ...

MOŻE BYĆ GORZEJ

Jan Machulski całkiem niedawno, w maju był w moim miasteczku na "Filmowym Zawrocie Głowy" i pozostawił odcisk swojej dłoni w naszej małomiasteczkowej Alei Gwiazd. A to historyjka, jaką nas uraczył:
W teatrze pracował niejaki pan Henio - spec od spraw technicznych, znany wszystkim ze swojego powiedzenia "A mogło być gorzej". Komuś ukradli radio z samochodu, a pan Henio na to:" A mogło być gorzej, samochód mogli ukraść". Rękę ktoś złamał, no wiadomo: "A mogło być gorzej, mogły być na ten przykład dwie złamane".
Ktoś przyniósł do teatru wiadomość, że została zamordowana sekretarka w tymże teatrze pracująca. Mało tego, że ona. Mąż przyjechał wcześniej z delegacji, przyłapał ją z kochankiem, ukatrupił, więc i niewierną żonę i kochanka, a na końcu i siebie. Oczywiście, ku zdziwieniu wszystkich nastąpiło Heniowe "A mogło być gorzej..." Bo niby jak gorzej, tragedia, trzy trupy...
Na co Pan Henio:
- A mogło być gorzej. Gdyby wrócił dzień wcześniej, to ja bym nie żył...

- Żaden mężczyzna mi...

- Żaden mężczyzna mi nie pasuje...
- A wszystkich rozmiarów próbowałaś?

- Co zrobić, aby zobaczyć...

- Co zrobić, aby zobaczyć gola reprezentacji Polski w piłce nożnej?
- ?
- Włączyć TVP Historia!!!

Leżeliśmy na trawniku...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Piękna czarnowłosa dziewczyna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewna kobieta na 50 urodziny...

Pewna kobieta na 50 urodziny postanowiła zafundować sobie operację plastyczną. Wydała 15,000 dolarów, odmłodziła twarz, poprawiła wygląd piersi i była zachwycona swoim nowym wyglądem...drodze do domu wstąpiła do kiosku po gazetę. Zanim wyszła, zapytała ekspedientki:

- Mam nadzieję, że nie ma Pani nic przeciwko, że zapytam, ale jak Pani myśli - ile mam lat?
- Jakieś 32 - odpowiedziała
- Nie! Mam dokładnie 50! - odpowiedziała szczęśliwa kobieta

Postanowiła jeszcze coś przekąsić. Wstąpiła więc do McDonalda i zadała kasjerce dokładnie to samo pytanie.

- Wydaje mi się, że jakieś 29...
- Niee, mam 50 lat. - odpowiedziała z szerokim uśmiechem

Poczuła się o wiele pewniejsza siebie, piękniejsza i z dobrym nastrojem wstąpiła jeszcze do apteki. Podeszła do lady, by kupić kilka drobiazgów... Nie mogła się powstrzymać i zadała aptekarzowi to samo pytanie.

- Powiedziałbym, że jakieś 30 - odpowiedział
- Mam 50, ale bardzo dziękuję! - powiedziała z dumą

Podczas, gdy czekała na przystanku z zamiarem powrotu do domu, zapytała jeszcze starszego pana, który stał obok.

- Proszę Pani, mam już 78 lat, mój wzrok już nie ten... Jednak kiedy byłem młody, był taki niezawodny sposób aby precyzyjnie określić wiek kobiety. Wiem, że to może źle zabrzmieć, ale musiałbym Pani włożyć ręce pod stanik. Potem powiem ile DOKŁADNIE ma Pani lat. - odpowiedział

Czekali chwilę w ciszy na kompletnie pustej ulicy dopóki jej ciekawość nie wygrała. W końcu nie wytrzymała: "A co mi tam! Dawaj Pan!"

Starszy mężczyzna wsunął jej ręce pod luźną bluzkę i zaczął delikatnie dotykać ją powolnymi, okrężnymi ruchami - bardzo dokładnie i ostrożnie. Zważył w dłoni każdą z piersi, popodrzucał i lekko uszczypnął sutki. Ścisnął je do siebie i potarł jedną o drugą.

Po kilku minutach takiego określania wieku powiedziała: "Okej, okej... To ile mam lat?!"

Ostatni raz ścisnął jej biust, wyciągnął ręce i powiedział:

- Szanowna Pani, ma pani dokładnie pięćdziesiątkę!

Kobietę aż wryło. Zszokowana zapytała:

- To było niewiarygodne, jak Pan to określił?
- Może Pani obiecać, że się nie zdenerwuje?
- Obiecuję, że nie będę się gniewać - powiedziała
- Stałem za Panią w kolejce do McDonalda!

Balety, podczas tańca...

Balety, podczas tańca chłopak stuka palcem w zapięcie biustonosza panienki:
- Co robisz?!
- Dzwonię do ciebie...
- Właśnie mi się wydawało, że ktoś stoi na dole

Facet stoi w kiblu. K*tas...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.