Nara, wporzo...
Na lekcji religii ksiądz słucha jak młodzież rozmawia ze sobą, używając słówek: nara, w porzo... Myśli: "Też będę na czasie!" Na początku kolejnej lekcji wchodzi do innej klasy i woła od drzwi:
- Pochwa!
Nara, wporzo......
Dodane przez sniezynka
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- Strona 1
- ››