Otworzyłem lodówkę i butelka wódki po prostu wytoczyła mi się prosto w moje dłonie. Nawet nie śmiałbym ignorować znaku od Boga.
- Halo. Czy to Stacja Krwiodawstwa? - Nie . Izba Skarbowa. - A to przepraszam, pomyłka. - Nie szkodzi. Dużo się pani nie pomyliła.
Jak naprawdę powstają horoskopy. W redakcji czasopisma: - Heniu, jaki jesteś znak zodiaku? - Skorpion. - Więc piszemy: " W przyszłym tygodniu skorpiony powinny oddać wszystkie swoje długi. Inaczej mogą liczyć się z wielkimi nieprzyjemnościami..."