psy
fut
lek
emu
#it
syn
hit

Facebookowy status związku...

Facebookowy status związku "To skomplikowane", to po prostu inny sposób powiedzenia: jedno z nas lubi się puszczać na prawo i lewo.

Dziewczyna zapoznała...

Dziewczyna zapoznała się z chłopakiem. Parę razy spotkali się gdzieś na mieście i chłopak postanowił zaprosić ją do restauracji na kolację.
Umówionego dnia dziewczyna wzięła długi prysznic, zrobiła fryzurę, umalowała się, ubrała niezwykle gustownie, siadła i czeka. Mija pół godziny, godzina, półtorej, a chłopaka ciągle nie ma...
Po dwóch godzinach pojęła wreszcie, że czeka na próżno. Zdjęła płaszcz, sukienkę, zmyła makijaż, rozpuściła włosy, przebrała się w piżamę, zrobiła sobie kanapki i zasiadła przed telewizorem.
Tylko zdążyła go włączyć - rozległ się dzwonek do drzwi. Otworzyła - w progu stał chłopak, wystrojony w garnitur i z wielkim bukietem czerwonych róż. Kiedy zobaczył, że dziewczyna jest w piżamie - uśmiech zniknął z jego ust. Powiedział tylko:
- No patrzcie państwo! To ja się dwie godziny spóźniam, a ona ciągle nie jest gotowa!!!

Lecą dwa pingwiny....

Lecą dwa pingwiny.
- Jak ci się udało wzlecieć? Niski, grubiutki, krótkie skrzydełka...
- Na siebie spojrzyj, debilu.

Mały, chudy karzełek...

Mały, chudy karzełek wchodzi do francuskiej restauracji.
- Witamy, witamy - przy stoliku kelner kłania się usłużnie - Polecamy żabie ud...
- Ale wie pan, ja na diecie jestem... - przerywa klient
- Taa... to może... Co pan powie na żabie ramionka?

Rafał, chociaż bardzo...

Rafał, chociaż bardzo przystojny, zawsze należał do ludzi wstydliwych.
Pewnego dnia, kiedy przebywał w towarzystwie kilku znajomych pań, zadzwonił jego telefon komórkowy.
Przeprosił panie, odszedł kilka kroków na bok i odebrał.
Dzwonił najlepszy kolega.
- No, słucham cię Zdzichu!
- Masz dzisiaj wolne popołudnie?
Rafał pamiętał, że ma dzisiaj wizytę w gabinecie urologa.
- Niestety, dzisiaj mam umówione spotkanie.
- Olej to!
- Nie mogę, to jest dla mnie bardzo ważne!
Panie, które pomimo, że Rafał mówił cicho patrzyły w milczeniu i słuchały co mówi.
- To kto dla ciebie jest taki ważny - dalej drążył Zdzichu.
Rafał przez moment szukał w myślach jak zakończyć rozmowę i po chwili mówi:
- Spotkamy się jutro!... Dzisiaj muszę się spotkać z pewnym ornitologiem!

Oblężenie Leningradu....

Oblężenie Leningradu. W okopach przed samym miastem siedzą Ruskie. Wśród nich - dowódca odcinka - płk Tichow.
W jego dłoniach lśni maleńki, srebrny pilniczek do paznokci, którym uprzyjemnia sobie oczekiwanie na atak nazistów. Od czasu do czasu przejrzy się w małym, kieszonkowym lustereczku, poprawi niesforny loczek.
Nagle podbiega do niego bardzo przestraszony sierżant Jegorcew.
- Niemce idą, pułkowniku!
- Aryjczycy?
- Tak!!!! Są tuż, tuż!!
- Przystojni?
- Nie, pułkowniku! Są brudni, śmierdzący, nieogoleni, przemarznięci i bardzo wkur*ieni.
- A fee. Coż więc - Ognia!!!

Jaka jest różnica między...

Jaka jest różnica między penisem a żarówką?
- Żadna! Ponieważ jedno i drugie można zastąpić świecą.

Niebo, wydział promocji...

Niebo, wydział promocji i rozrywki:
- Bracie archaniele, jakaś labadziara urządzi sobie koncert 15 sierpnia, nie zareagujemy? Żadnej burzy ani huraganu?
- Spokojnie to transakcja wiązana. Nasi ludzie rozreklamują jej koncert, a ona nam święto.

ORIENTACJA W PRZESTRZENI...

ORIENTACJA W PRZESTRZENI

Do [k]olegi telefonuje [b]rat:
[b] - Macio, gzzzzie jesteśśś?
[k] - W domu.
[b] - A ja?

Mąż pewnej starszej pani...

Mąż pewnej starszej pani przebywał od dwóch tygodni w sanatorium.
Kobieta postanowiła zrobić mu niespodziankę i pojechała go odwiedzić.
Po serdecznym powitaniu zeszli do kawiarni na małą czarną.
Mąż cały czas adorował żonę zwracając się do niej : kwiatuszku, myszko, żabciu,
najdroższa itp.
Siedzące obok stolika młode małżenstwo z podziwem patrzy na tę harmonię.
Kiedy starsza pani na chwilę oddaliła się "poprawić makijaż" mężczyzna ze stolika
obok zagadnął:
- Czy państwo przypadkiem nie jesteście nowożeńcami ?
- Po czym pan tak sądzi ? - zdziwił się starszy pan.
- Bo tak pięknie zwraca się pan do żony.
- Jest pan w błędzie...jesteśmy ponad pięćdziesiąt lat małżeństwem...a jak mam inaczej się zwracać... jeśli kilka lat temu zapomniałem jej imienia.