psy
emu
#it
hit
fut
syn
lek

Przychodzi facet do sklepu...

Przychodzi facet do sklepu i mówi:
- Czy są fafkulce?
Sprzedawczyni dziwnie patrzy na faceta i mówi:
- Nie. Dzisiaj nie mamy fafkulców.
Następnego dnia facet znów przychodzi:
- Dzień dobry. Są już może fafkulce?
Sprzedawczyni na to:
- Nie, nie ma.
Facet codziennie przychodzi do tego sklepu i wciąż pyta o fafkulce. Pewnego dnia znów przychodzi.
- Dzień dobry. Są fafkulce?
Sprzedawczyni rozzłoszczona:
- Witam. Nie, nie ma fafkulców i nie będzie, bo nawet nie wiem co to jest!
A facet na to:
- Trudno. To poprosze fa w dezodorancie....

Nauczycielka wyrzuca...

Nauczycielka wyrzuca uczniow:
-Ostatnia lawka - za drzwi natychmiast!
Uczniowie z ostatniej lawki wstaja, wynosza lawke za drzwi, po czym
jeden wraca i pyta:
-krzesla tez?

Kobietom, jak wszyscy...

Kobietom, jak wszyscy wiedzą, świetnie wychodzi wykonywanie kilku czynności jednocześnie.
Niestety, nie wiedzieć czemu, nigdy nie wychodzi połączenie bólu głowy z seksem...

Schludne mieszkanie w...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przedwczoraj mój ojciec...

Przedwczoraj mój ojciec zgubił pasek od spodni. Od dwóch dni mamy anarchię w rodzinie

- Stanisław, przecież...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Siemka, Oskar. Słyszałem,...

- Siemka, Oskar. Słyszałem, żeś się ożenił!
- No.
- Dzieci planujecie?
- Drugie zaplanujemy...

Facet siedząc w kawiarni...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Drze się żona na męża...

Drze się żona na męża
- Jak przychodzisz do domu to nogi wytrzyj!!!!!
- Mogę nie przychodzić...

Wędkarz postanowil wybrac...

Wędkarz postanowil wybrac się na ryby wczesnie rano. Wychodzi z łóżka (żona jesszcze śpi) i wyjeżdża samochodem.
Na dworzy bylo szaro, brzydko i padal deszcz. Wędkarz postanowil obejrzec w telewizorze prognoze pogody i tak zrobil...
W prognozie pogody zapowiadali brzydką całodniową pogodę. Postanowił nie jechać na ryby. Wszedl do sypialni, rozebrał się i z powrotem do łóżka. Żona obudzila się i z zamkniętymi oczami spytala:
-To ty kochanie?
-Tak.
-Jak jest na dworzu?
-Brzydka pogoda i strasznie deszcz pada.
-No...taka brzydka pogoda...A ten kretyn na rybach...