#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Co to jest: ma 8 nóg...

- Co to jest: ma 8 nóg i 1 oko?
- 2 krzesła i pół ryby.

- Jak mam dogodzić żonie......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Panie, tu wolno łowić...

- Panie, tu wolno łowić ryby tylko na zezwolenie!
- Dzięki, to ja już tu trzecia godzinę próbuję złapać na robaka...

POLSKI DOWCIP...

POLSKI DOWCIP

Z opowieści mojego kumpla (w Twoje ręce, Danielu!):

Moja kariera zawodowa rozwinęła się tak, że pracuję teraz w Niemczech. Tam Niemcy mają klub cygarowy. Co tydzień wypalają w męskim towarzystwie cygaro a wrażenia regularnie (jak to oni) zapisują w specjalnym notatniku. Co ciekawe, klub mieści się na terenie jednostki Bundeswehry, po którym snują się nie żołnierze, nierzadko uzbrojeni. Siedzę więc w tym klubie, palę to cygaro, sami faceci, gejownia kompletna. Niemcy rzucają co jakiś czas jakąś dykteryjką czy dowcipem, stłumione śmieszki, żarty kurde na poziomie, postanowiłem błysnąć i ja, więc wypaliłem:
- He, he, to minęło już 50 lat od ostatniej chwili, gdy Polak siedział otoczony przez tylu Niemców z karabinami maszynowymi!

- Ty sku*wielu, zmarnowałeś...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien roztargniony profesor...

Pewien roztargniony profesor UW wrócił wieczorem z pracy. Wjechał windą na dziewiąte piętro swojego wieżowca, stanął przed drzwiami mieszkania i przez pomyłkę włożył do zamka kluczyk od samochodu. Przekręcił i... mieszkanie odjechało.

Do dziupli sowy wleciała...

Do dziupli sowy wleciała wrona i pyta:
-Czy jest tu jakiś kra-kra-krawiec?
-To ja. Chce pani uszyć nowy frak?
-Nie. Kra-kra-krawat.

Wyczerpany Zenek legł...

Wyczerpany Zenek legł na sianie i zapytał:
- I jak? Było ci dobrze, Mariola?
- MUUUUUU!

Klient, pieniąc sie z...

Klient, pieniąc sie z wściekłości, wpada do sklepu:
- Co za materiał mi pan sprzedał? Krawiec powiada, że to najgorsza tandeta!
- Co tu gadać? - uspokaja kupiec - Pan jest po prostu szczęściarzem. Pan ma tylko 3 metry tej tandety a ja pełen magazyn...

PRZEWIJANIE...

PRZEWIJANIE

Jak to bywa u maluszków zdarza im się zapaskudzić pieluchę. Żona zdjęła mu pieluszkę i "obrobiła" tyłek. W tym momencie wpada Dżuniorek i zaproponował, że to on założy Młodemu pieluszkę. Czemu nie - to może być ciekawe jak 3-latek przewija 5-miesięczniaka. Dodam tylko, że Młody zrobił się już deczko mobilny. I tak zaczęły się próby założenia pieluchy. Co starszy rozłoży pieluszkę, wsunie pod młodszego to zaraz ten drugi "fik" i leży na brzuszku. I tak mota się Dżuniorek 5 minut po czym zrezygnowany woła:
- Mamaaaaa, Kuba nie chce mi dać duuupyyyy.