Był sobie paranoiczny elektryk. Np. bał się w czasie igraszek złapać żonę za oba cycki naraz...
Dwóch kumpli rąbie drzewo. - Marek, daj siekierę! - No to łap! - Hyy... - Ty nie hykaj, ty mów po ludzku - złapałeś?
Zapałki - 1zł Benzyna - 100 zł Widok palącej się szkoły - Bezcenny
Będziesz ze mną chodzić pyta nieśmiało chłopak dziewczynę - a, co sam się boisz? - odpowiada
Wpada gość z walizami na dworzec kolejowy. Podchodzi do najbliższego z podróżnych. -Przepraszam, czy zdążyłem na pociąg do Krakowa? -Jaaa..jaaa.. jaaakbyyyyyś paaaaan spyyyyyy... spyyyytał kooo... kooooolegi, tooooo byyyyyyś paaan zdąąąążył.
Żona złapała mnie wczoraj z kochanką. Zaprotestowałem: 'Słuchaj, ona nic dla mnie nie znaczy!' Na szczęście uwierzyła mi ta moja kochanka.
Rozmowa w Studio On Beat
Brodway:Leon patrz!Diego zabiera Ci Violettę Maxi:Masz rację Brodway! Leon:Zaraz z nim pogadam jak psycholog z blondynem!!