psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Środek zimy. Fąfara mówi...

Środek zimy. Fąfara mówi do kumpla:
- Wczoraj widziałem, jak dwie kobitki kąpały się w morzu.
- O kurcze, w taki ziąb? Pewnie to morsy.
- Jedna rzeczywiście, mors. Ale ta druga całkiem, całkiem!

- Kochanie, dzisiaj pójdę...

- Kochanie, dzisiaj pójdę do klubu z kolegami na partyjkę kręgli. Do rana będziemy grali, nie masz nic przeciwko temu?
- Miły, idź koniecznie, przecież za rogi cię nie trzymam.

Wyobraź sobie jakie piękne...

Wyobraź sobie jakie piękne byłoby życie, gdyby przebiegało odwrotnie niż dotychczas. Zaczyna się od tego, że kilku eleganckich gości przynosi cię w skrzyneczce i od razu trafiasz na imprezę. Żyjesz sobie spokojnie jako starzec w domku. Stajesz się coraz młodszy. Pewnego dnia dostajesz odprawę w postaci grubszej gotówki i idziesz do pracy. He! Pracujesz jakieś 40 lat i poznajesz uroki życia. Zaczynasz pić coraz więcej alkoholu, coraz częściej chodzisz na imprezy, coraz częściej uprawiasz seks. Jak już masz to opanowane, jesteś gotów żeby trafić na studia. Potem idziesz do szkoły. Coraz mniej od ciebie wymagają, masz coraz więcej czasu na zabawę. Robisz się coraz mniejszy, aż trafiasz do... hmm, gdzie pływasz sobie ciepło przez 9 miesięcy wsłuchując się w uspokajający rytm bicia serca. A potem nagle BĘC i Twoje życie kończy się orgazmem.
I czy tak nie byłoby lepiej i przyjemniej?

Stoją i rozmawiają dwie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Randka internetowa....

Randka internetowa.

- Pani wybaczy. Ale z tego co pani pisała i ze zdjęć, które pani załączyłą wyobrażałem sobie panią trochę ... khmm... inaczej.
- No to jeszcze kolejeczka!

- Dlaczego ksiądz nie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nasze stosunki seksualne...

Nasze stosunki seksualne były tak aktywne, że po wszystkim nawet
sąsiedzi wychodzili zapalić.

Dwóch policjantów zatrzymuje...

Dwóch policjantów zatrzymuje księdza jadącego na motorze z dość dużym bagażem z tyłu.
- Co ksiądz wiezie? - pyta jeden z policjantów.
- Bojler - odpowiada ksiądz.
Pytający ciągnie swego kolegę na stronę i pyta szeptem:
- Co to jest bojler?
Na to drugi:
- To Ty powinieneś wiedzieć, przecież przez dwa lata byłeś ministrantem.

Jakub, lat 92, i Rebeka,...

Jakub, lat 92, i Rebeka, lat 89, cieszyli się na myśl o ślubie, który sobie zaplanowali. Postanowili omówić szczegóły na spacerze. Gdy przechodzili obok apteki Jakub zaproponował by weszli.
- Czy pan jest właścicielem? - zapytał mężczyznę stojącego za ladą.
- Tak - odpowiedział farmaceuta.
- Chcemy się pobrać - mówił dalej Jakub. - Czy macie leki na serce?
- Oczywiście.
- A czy macie leki na krążenie?
- Tak, mamy.
- A czy sprzedajecie też leki na reumatyzm?
- Oczywiście.
- A Viagrę też macie?
- Oczywiście, wszystko to mamy.
- A czy sprzedajecie witaminy?
- Tak, sprzedajemy też witaminy - farmaceuta zaczął się irytować.
- A wózki inwalidzkie i kule?
- Tak, mamy wszelkie rozmiary i rodzaje! Ale dlaczego pan o to wszystko pyta?
- Chcemy ogłosić pana sklep oficjalnym dostawcą prezentów ślubnych.

-Dlaczego seks z facetem...

-Dlaczego seks z facetem jest jak serial brazylijski?
-Kiedy zaczyna być interesująco, wszystko się kończy aż do następnego razu.