psy
emu
#it
hit
syn
fut
lek

Przychodzi kobieta do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do ministra Ziobry przychodzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotykało się znienacka...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

AKTORSTWO...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Halo, Zbysiu...Ten...

- Halo, Zbysiu...Ten mój żłób wyjeżdża na tydzień w delegację. Wpadaj kochany, zaszalejemy!
- Ale...
- Ups... Pomyliłam numer, przepraszam.
- Nic nie szkodzi, niech pani poda adres. Już jadę.

Wędkarz do kolegi:...

Wędkarz do kolegi:
- Wyobraź sobie, że ostatnio, na jeden haczyk udało mi się złowić równocześnie szczupaka i okonia!
- Ja tak nie potrafię…
- Łowić?
- Nie, kłamać!

Pociąg Petersburg-Moskwa,...

Pociąg Petersburg-Moskwa, przedział sypialny. Kobieta śpiewa jak najęta na całe gardło, wreszcie siedzący obok chłop nie wytrzymuje i warczy:
- Kiedy się wreszcie zamkniesz, głupia krowo?
- Co?! Jestem śpiewaczką operową, jadę na występy do Moskwy i muszę potrenować.
Chłop przytaknął i po chwili zaczyna się rozbierać. Kobieta:
- Po co pan się rozbiera?
- Bo ja jestem prosty chłop. Właśnie jadę do Moskwy do narzeczonej i musze teraz poćwiczyć!

Zamawia Clinton rozmowę...

Zamawia Clinton rozmowę tel. z Piekłem.
Gada, gada, po kilku dniach przychodzi rachunek na bajońską kwotę.
Zamówil także Jelcyn, bo co, ma być gorszy?
Gada, gada, gada, gada.
Przyszedł rachunek na kilkanaście rubli.
Zdumiony dzwoni na centralę z zapytaniem co on tak tanio, a Clinton drogo?
- Bo ze Stanów do Piekła to międzynarodowa, a z Moskwy to miejscowa.

- Ale twojemu staremu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mały ptaszek leciał na...

Mały ptaszek leciał na południe uciekając przed zimą. Niestety było już tak zimno, że ptaszek przemarzł i spadł na pole. Polem przechodziła krowa i nasrała na ptaszka. Ponieważ gówno było ciepłe funkcje życiowe ptaszka zaczęły wracać do normy. Leżał więc sobie szczęśliwy i ogrzany w goownie i wkrótce zaczął śpiewać. Obok przechodził kot, który usłyszał śpiew ptaszka, wyciągnął go z goowna i zjadł.
Wnioski:
1. Nie każdy, kto na Ciebie nasra jest Twoim wrogiem!
2. Nie każdy, kto Cię wyciągnie z goowna jest Twoim przyjacielem!
3. Jak siedzisz w goownie, to się nie odzywaj!