Mam 37 lat, wreszcie poznałem kobietę, która kilkoma słowami sprawiła, że moje ciało promienieje, serce bije jak dzwon, a w oczach mam blask, jakbym zapalił w nich świeczki! Te słowa, to: "mój tata ma sklep monopolowy".
Gwoli wyjaśnienia: mam czarne włosy i niebieskie pasemka na nich.
Siedzę se grzecznie w Venie, podchodzi przywitać się jeden ze znajomych... i patrzy na mnie, i patrzy z niedowierzaniem... więc ja do niego:
- Nie jesteś pijany - niebieskie...