#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

WADY ANTYKONCEPCJI...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Międzynarodowy kongres...

Międzynarodowy kongres feministek.
Na mównicę wychodzi jedna z aktywistek i wygłasza kwiecistą mowę o zerwaniu kajdan posłuszeństwa i niewolnictwa, kończąc słowami:
- I od dziś przestajemy im sprzątać, prać i gotować! Niech radzą sobie sami!
Z sali burza braw, owacje na stające. Ustalono, że po miesiące odbędzie się ponowny kongres w celu zweryfikowania i podzielenia się wynikami i opiniami.
Jak ustalono tak się stało. Na mównicę pierwsza weszła Francuzka.
- Miesiąc temu wróciłam do domu o oświadczyłam - Piere od dzisiaj przestaje gotować, radź sobie sam!
Pierwszy dzień nic nie widzę, drugi dzień nic, trzeciego dnia widzę jak na śniadanie gotuje sobie jajko.
Brawa, ogólna radość. Na mównicę wkracza Amerykanka.
- Ja po powrocie do domu oświadczyłam - Steven od dzisiaj przestaje prać, radź sobie!
Pierwszy dzień nic nie widzę, drugi dzień nic, trzeciego dnia widzę jak dość nieudolnie pierze sobie skarpetki.
Znowu burza braw. Teraz ma się wypowiedzieć Rosjanka.
- Ja oświadczyłam w domu - Michaił od dzisiaj sam po sobie sprzątasz!
Pierwszy dzień nic nie wiedzę, drugi dzień nic nie widzę, trzeci dzień nic nie widzę, czwartego dnia zaczęłam widzieć na lewe oko.

- Jak zostać milionerem?...

- Jak zostać milionerem?
- Co miesiąc wpłacać +200 tyś. złoty na książeczkę bankową.

- Żaden mężczyzna mi...

- Żaden mężczyzna mi nie pasuje...
- A wszystkich rozmiarów próbowałaś?

Dlaczego górnik zaczyna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Mamusiu, czy tato nie...

- Mamusiu, czy tato nie wypił dziś za dużo piwa?
- A czemu, synku, pytasz?
- Bo właśnie obcina sobie paznokcie u nóg, nie zdejmując skarpetek.

Mąż wyjechał do Ciechocinka....

Mąż wyjechał do Ciechocinka. Do żony szybko zaczęły przychodzić telegramy:
- Przyślij pieniądze na zajęcia dodatkowe!
- Sprzedaj coś i podeślij pieniądze. Szybko!
- Pożycz od Pawła i podeślij na drogę powrotną!
Po pewnym czasie żona wyjechała odpocząć nad morzem. Tym razem to mąż zaczął odbierać telegramy:
- Wysyłam pieniądze z zajęć dodatkowych.
- Wysyłam pieniądze. Kup to, co sprzedałam.
- Wysyłam pieniądze i wracam do domu. Pawłowi nie musisz oddawać!

A mojego ojca, jak zmywał...

A mojego ojca, jak zmywał naczynia, to wessało w odpływ. Krążył tak po rurach i wypłynął u sąsiadki w wannie, akurat jak brała kąpiel. No, przynajmniej on tak matce powiedział...

Rankiem mama przygotowywała...

Rankiem mama przygotowywała placki na śniadanie dla swoich synków, 5-letniego Briana i 4-letniego Kevina.
Chłopcy jednak wdali się w bójkę czyj ma być pierwszy placek. Mamusia pomyślała że to dobra okazja na lekcję moralności i powiedziała:
- Chłopcy, jeżeli siedziałby przy tym stole Jezus, to powiedziałby:
"Niech mój brat zje pierwszego placka... ja poczekam"
Na to Brian odwrócił się do Kevina i powiedział:
- Kevin ty będziesz Jezusem...

Pan Jezus pewnego dnia...

Pan Jezus pewnego dnia incognito przechadzał się po Nowym Yorku. W momencie kiedy przechodził przez slumsy, zaczepili go hipisi, którzy palili trawkę. Zaproponowali Jezusowi, żeby z nimi zapalił. Pan Jezus mówi sobie - czemu nie i zaciągnął się. Po pewnym czasie przypomniał sobie że się nie przedstawił hipisom, i mówi:
- Jestem Jezus...
A oni na to:
- I o to chodzi!