psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

- Ciekawe, to dziecko...

- Ciekawe, to dziecko w dżinsach i z krótkimi włosami to chłopczyk czy dziewczynka?
- Dziewczynka, to moja córka.
- Ooo, przepraszam nie wiedziałem, że jest pan ojcem.
- Nie jestem, jestem matką.

SPRZEDAWCZYNI CZUŁA SIĘ...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

GREKA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

KULTURALNIE I CHUSTECZKOWO...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Leżeliśmy na trawniku...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Para ze sporym stażem....

Para ze sporym stażem. Rocznica, późny wieczór, sypialnia. Żona naga leży na łóżku, mąż zbliża się, mamrocząc pod nosem:
- Lech, lech, lech, lech, warka, warka, warka, tyskie, tyskie, noooo... ziimne tyyyyskie.
- Co ty robisz? - dziwi się żona.
- Erekcję.

NA CZYM JESTEŚ?...

NA CZYM JESTEŚ?

Rzecz dzieje się na siłowni, robię serie na zmianę z wielkim koksem. Prawie skończyłem moje serie, gdy do koksa podchodzi kolejny koks (jakiś nowy) - chwilę gadają, po czym słyszę pytanie od tego nowego:
(nowy koks): - Na czym jesteś....?
(ja - w myślach): To oni studiują...? Świat się kończy...
( stary koks): - Omkma, wistrol i białko...
( ja w myślach): A może nie....

Nad lotniskiem Aeroklubu...

Nad lotniskiem Aeroklubu w Radawcu krąży samolot. Wzbija się coraz wyżej i wyżej. Pilot odwraca głowę i widzi przerażone oczy grupki skoczków. Włącza wewnętrzny telefon i zwraca się do siędzącego obok i mocno "wczorajszego" drugiego pilota:
- Skocz tam do nich do tyłu i spróbuj dodać im trochę odwagi.
Drugi wstaje z fotela wchodzi do przedziału skoczków i wrzeszczy przekrzykując ryk silnika:
- Co, pierdla macie? Z niebem trzeba być k***a na "ty" - podchodzi do otwartych drzwi, wyjmuje fiuta i sika z 2000 metrów. Zapina rozporek i wraca na fotel.
- I co, podniosłeś na duchu? - pyta pierwszy
- Tak
- To dobrze, bo dziewczyny oddają dzisiaj swoje pierwsze skoki.

- W chińskiej knajpie...

- W chińskiej knajpie na rogu jest promocja.
- Jaka?
- "Oddaj nam swojego chorego lub starego zwierzaka, dostaniesz 2 litry Coli."

W aptece:...

W aptece:
- Poproszę 20 metrów plastra.
- 10 metrów w zupełności wystarczy. Ja też mam Trabanta.