psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

- Co pan sobie myśli?...

- Co pan sobie myśli? Że co? Ja taka uliczna dziwka jestem, czy co? Chodźmy do bramy!

Pinokio postanowił pozostać...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Usłyszałem niechcący...

Usłyszałem niechcący jak jeden koleś mówił, że staje mu na widok mojej żony.
Muszę z nim poważnie porozmawiać.... jak on to robi...??

BILETY DO KONTROLI!...

BILETY DO KONTROLI!

Kolega z wawy jechał tramwajem. Obok siedział murzyn a jeszcze obok taka paniusia, lat 40 ostry makijaż, etc. I ta po wszystkich jedzie aż miło: Ty nieuczesana! Ty nieumalowana! Boże dobrze, że jak nie wyglądam! etc. I zobaczyła Murzyna. I zaczyna wyliczankę: TY GWAŁCICIELU! ASFALCIE! SPIEPRZAJ DO AFRYKI! I temu podobne komentarze. Z 10 min mu tak jeździ. On nic. Dzielnie olewa babkę. A ona dalej swoje.
Nagle otwierają się drzwi i wsiadają canarinhos. Wszyscy wyciągają bilety. A murzyn hop wyrwał babce jej bilet, wsadził do buzi, przeżuł i połknął... Kanary sprawdzają bilet kolegi, murzyna, wszystko ok. Dochodzą do babki i:
Kanar - A pani bilet gdzie?
Ona - (pokazuje ręką na Murzyna) Murzyn zeżarł!
Kanar - (w śmiech) Nie no takiego wytłumaczenia to jeszcze nie słyszałem. Ma pani jakiś dokument?

Wyprowadzili ją i spisali. A murzynowi reszta pasażerów 2 przystanki brawo biła.

- Dlaczego usunąłeś mnie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Eufemia, żeby nie wyjść...

Eufemia, żeby nie wyjść na łatwą ździrę, na pierwszej randce z Romanem zjadła banana łyżką.

Wchodzi skacowany chłop...

Wchodzi skacowany chłop do stodoły. Już od progu staje na grabie, które walą go łeb. Przewraca się prosto do koryta i wali przy tym plecami w ścianę. Ze ściany spada łopata i wali go prosto w kark. Chłop chwilę siedzi bez ruchu i mówi:
- Cholera jasna! To nie stodoła tylko jakiś pieprzony Fort Boyard!

Złapałem mojego siedmioletnieg...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Podczas pogrzebu z trumny...

Podczas pogrzebu z trumny słychać stuki i wołanie:
- Sara! Otwórz! Otwieraj szybko, ja żyję!
Żona podchodzi i mówi:
- Abram, uspokój się i leż cicho, doktor wie lepiej.

Są dwie rzeczy, na które...

Są dwie rzeczy, na które można patrzeć bez końca: zachód słońca i parkującą kobietę.