psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

- Dlaczego nazwałaś swojego...

- Dlaczego nazwałaś swojego psa: Łajdak?
- Bo mam z tego powodu dużą przyjemność. Ile razy wołam go na ulicy, zawsze
ogląda się za siebie kilku mężczyzn.

W hipermarkecie blondynka...

W hipermarkecie blondynka kryguje się przed lustrem,przymierzając różne nakrycia głowy.W końcu pyta kokieteryjnie sprzedawcę:
- I jak?.
- Muszę panią zmartwić.To jest stoisko z abażurami.

Co blondynka robi na...

Co blondynka robi na podlodze w sklepie?

Szuka niskich cen Biggrin

Zawsze trzymamy się z...

Zawsze trzymamy się z żoną za ręce. Jak puszczę, to zaraz robi zakupy.

W kościele cztery kobiety...

W kościele cztery kobiety czekają przed konfesjonałem do spowiedzi.
Podchodzi pierwsza i mówi do księdza:
- Zgrzeszyłam palcem.
- Jak to palcem?
- No wzięłam, dotknęłam palcem narządu męskiego.
- Palec do święconej wody, jedna zdrowaśka i grzech będzie odpuszczony.
Podchodzi druga i mówi:
- Proszę księdza zgrzeszyłam ręką.
- Jak to ręką?
- No wzięłam narząd męski do ręki i jeszcze ruszałam parę razy.
- No to ręka do święconej wody, jedna zdrowaśka i grzech będzie odpuszczony.
Do konfesjonału powoli podchodzi trzecia kobieta, ale nagle zrywa się czwarta i głośno krzyczy do księdza:
- Proszę księdza! Proszę księdza! Jak ona tam umoczy dupę to ja tego nie wypiję.

-Małgosiu, podobno bardzo...

-Małgosiu, podobno bardzo nieładnie przeklinasz w piaskownicy.
-To nieprawda, a kto tak babci powiedział?
-Ptaszki mi wyćwierkały...
-A ja te k***y chlebkiem karmiłam...

Żydowska szadchan (swatka)...

Żydowska szadchan (swatka) zachwala młodzieńcowi zalety pewnej dziewczyny:
- To cud dziewczyna! Dosłownie! Młoda, bogata, urodziwa, inteligentna, a na dodatek nie musisz czekać aż 9 miesięcy na potomka. Ona da Ci go już za sześć...

Mały synek pyta sie rodziców...

Mały synek pyta sie rodziców
- Co to znaczy "robić loda" ?
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde "trudne" pytanie ( bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku ), spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi :
- Widzisz "robić loda" to brać penisa do buzi.
Na to ojciec :
- Jakie brać?... dawać!. Syna przecież mamy!

Na granicę polską przyjeżdża...

Na granicę polską przyjeżdża David Coperfield, celnik pyta:
- Czym się pan zajmuje?
- Jestem iluzjonistą.
- A co to takiego?
- A pokaże:
Przykrył swojego merca płachtą, zamachał rekami, zdjął płachtę, a tu stoi BMW.
Celnik na to:
- łeee tam... widzisz tego tira ze spirytusem?
- No widzę.
Celnik przystawiając pieczątkę na dokumentach:
- A teraz to już jest tir z groszkiem!

- Halo, szefie? Nikt...

- Halo, szefie? Nikt nie chce kupować naszych towarów, sprzedaż totalnie leży! Radź, co robić?
- Podnieście ceny o 10% i dajcie ogromny baner z napisem "Wielka świąteczna promocja! Obniżki nawet o 40%". Naród kocha te słowa...