psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

FILOZOFIA SKLEPOWA...

FILOZOFIA SKLEPOWA

Dawno temu podsłuchany dialog między dwoma gośćmi w supermarkecie. Rozmowa wybitnie filozoficzna.
- Ehh... Zaruchałbym co...
- Noo... Ale nie ma jak wynieść.

Baca siedzi na cmentarzu...

Baca siedzi na cmentarzu i krzyczy:
- Panie Boże! Ja chciałem do kumpla do Zakopanego! A nie do kumpla zakopanego!

W lesie zostało zrobione...

W lesie zostało zrobione zebranie w sprawie sexu z padliną. Zwierzęta postanowiły zrobić zakaz sexu z padliną. Pewnego pięknego dnia idzie sobie zajączek i zobaczył padlinę sarenki rozejrzał się i mówi: nikt mnie nie widzi a żal by było przegapić taką okazję. Zajączek podleciał do sarenki padliny i zaczął ją dawać. nagle za drzewa wyskakuje wilk i mówi:
-Mam Cię!
Zajączek przestraszony mówi:
-Jak Boga Kocham, na ch**u mi padła!

Czasem, kiedy jesteś...

Czasem, kiedy jesteś smutny, nikt nie widzi twojego strapienia....
Czasem, kiedy płaczesz, nikt nie widzi twoich łez...
Czasem, kiedy jesteś szczęśliwy, nikt nie widzi twojego uśmiechu...
Czasem, kiedy się śmiejesz, nikt nie widzi twojej radości...
Ale weź tylko pierdnij...

Sprzątaczka została zgwałcona...

Sprzątaczka została zgwałcona w pewnym biurze. Policjant ją przesłuchuje:
- No, proszę pani, jak do tego doszło?
- Myłam podłogę klęcząc na kolanach, naglę czuję że ktoś jest z tyłu i mnie zgwałcił.
- To czemu pani nie uciekała?
- Na wymyte?!

- Panie doktorze, kiedy...

- Panie doktorze, kiedy wyzdrowieje?
- Nie wiem... Za miesiąc, może dwa - jak pan Bóg pozwoli.
- A Jak nie pozwoli??

Rozmawiaja ze sb dwie...

Rozmawiaja ze sb dwie blondynki:
- Wiesz że Sylwester w tym roku wypada w piatek?
Na to druga:
- Oby tylko nie trzynastego...

Archeolog to wymarzony...

Archeolog to wymarzony mąż. Im kobieta jest starsza, tym bardziej się nią interesuje

Umarło się facetowi....

Umarło się facetowi. Błądzi sobie po tamtym świecie, aż zaszedł na dworzec kolejowy. Widzi pociąg odjeżdżający do piekła, a w oknie wagonu teściową.
-Mamusia dostała skierowanie, czy jedzie do pracy?

W księgarni zomowiec...

W księgarni zomowiec prosi o coś lekkiego do czytania.
- No... - zastawia się sprzedawca - mamy "W pustyni i w puszczy"...
- Dobra. Wezmę "W puszczy".