Co znoszą kury domowe?
- Humory swoich kogutów.

ZAKŁÓCENIA

Kumpel jechał dzisiaj do pracy koleją podmiejską. Wsiadł. Usiadł obok znajomego. Pociąg ruszył. Kumpel wyjął komórkę. Włączył ją. I w tym momencie pociąg się zepsuł. Zdziwiony skomentował:
- Kurna. Myślałem że jestem w pociągu a nie w samolocie...

jadom smerfy na rowerze a gargamel na klakierze

Czym się różni mąż od dyrektora?
- Tym, że dyrektor wie, że ma zastępcę, a mąż nie.

Przychodzi klient do sklepu i kupuje pączka, następnie wysysa nadzienie rurką od długopisu, a resztę wyrzuca. Sytuacja powtarza się przez kilka dni. W końcu sprzedawczyni mówi:
- Pan chyba jest motocyklistą?
- No tak, a skąd Pani wie?
- A bo Pan motor zostawił przed sklepem...

Rzecz dzieje się w barze. Klient do kelnerki:
-Chce Pani sprzedawać dwa razy więcej piwa?
-Pewnie, że bym chciała, a zna Pan jakiś sposób?
-Niech Pani nalewa pełne kufle.

Kobieta jest jak pocisk
z karabinu, bo:
-wpada w oko
-rani serce
-dziurawi portfel
-i bokiem wychodzi