psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Pani matematyczka oddająca...

Pani matematyczka oddająca poprawki z ostatniego sprawdzianu:
-Najlepiej z wszystkich napisała Agata...
Ta uradowana już idzie do biurka po ocenę. Po czym pani dodaje:
-Ale niestety nie wystarczyło to na uzyskanie oceny pozytywnej.

W czasie mszy proboszcz...

W czasie mszy proboszcz zbiera na ofiare. Widzi, ze kobieta ma odlozona duza sume pieniedzy w ksiazeczce, podchodzi do niej, a ona nic nie wrzuca.
- Jak to moje dziecko, nie wesprzesz kosciola?
- Ale, prosze księdza, ja mam odlozone na fryzjera...
- Matka Boska nie chodzila do fryzjera!
- Pan Jezus tez nie jezdzil mercedesem.

- Zenek, zagadkę znowu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

MIEJSCE DLA DAMY...

MIEJSCE DLA DAMY

Stoję sobie dzisiaj grzecznie w kolejce do kasy w Championie. Przede mną miły, starszy pan, a przed nim pani wyglądająca na damę. Owa dama miała dwa wózki zakupów i wykładała je na taśmę.
W pewnym momencie okazało się, że zapomniała zważyć jakiegoś produktu. Pani kasjerka zaproponowała jej, żeby odłożyć, na co Pani zrobiła jej awanturę, że ona jest klientem i ona ma prawo. Pani kasjerka wzruszyła ramionami, wyszła zza kasy, poszła, zważyła jej to coś i wróciła. Wszystko z uśmiechem.
W pewnym momencie zwróciła uwagę owej pani, że para trampek nie ma metki. Na co "dama" zaczęła wrzeszczeć, że to wina sklepu i ona nie ma czasu i kasjerka powinna sama wiedzieć, ile kosztują towary w jej sklepie. Zrobiło się zamieszanie, przyszła pani z działu obsługi klienta i sprawę załatwiono polubownie. Na koniec, "dama" po zapłaceniu, ruszając od kasy, głośno skomentowała, że więcej tu nie kupi, bo tak chamskiej i powolnej obsługi jeszcze nie widziała. Kasjerka zbladła, ale nie powiedziała słowa. Natomiast nie wytrzymał spokojnie stojący starszy pan. Spokojnym głosem zwrócił się do "damy":
- Zapraszam do mojego zakładu. Gwarantuje, że obsłużymy Panią szybko i z pełną kurtuazją.
"Dama" zaciekawiona zapytała:
- A co to za zakład?
Na co starszy pan z uprzejmą miną:
- Zakład pogrzebowy, szanowna pani.

Czym różnią się wąsy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi baba do lekarza....

Przychodzi baba do lekarza.
Ten ją zbadał, a że był to lekarz prywatny, to przyszło w końcu
do płacenia.
Baba zaczyna się rozbierać i powiada:
- Nie mam przy sobie pieniędzy, więc zapłacę panu w naturze.
Lekarz podrapał się po głowie i pomyślał:
- "No cóż, skoro nie mogę dostać pieniędzy, dobre i to".
Przed przystąpieniem do pobrania opłaty, jednakże spojrzał na babę i zapytał:
- Zaraz, zaraz. Czemu ma pani taki czarny brzuch?
- Aaa, przed chwilą płaciłam za węgiel.

Kola postanowił spłatać...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Właśnie wróciłam z moim...

Właśnie wróciłam z moim inteligentnym inaczej bratem z dyżuru okulistycznego. Dwie godziny temu stwierdził że pieką go oczy więc przemyje je solą fizjologiczną z szafki w łazience. Nie sprawdził co bierze (fiolki są podobne ale leki trzymamy w kuchni) i solidnie zakropił sobie oczy... środkiem na pchły naszego psa. Płakał z bólu... a okulistka (strasznie przepraszając) ze śmiechu. YAFUD

Na lekcji pani pyta Jasia: ...

Na lekcji pani pyta Jasia:
- Jasiu czy twoim zdaniem wszystkie grzyby są jadalne czy może są też niejadalne.
- Wszystkie grzyby są jadalne, ale niektóre tylko raz.

A ZŁOTO?...

A ZŁOTO?

Mój syn uczestniczył ostatnio w jasełkach przedszkolnych, więc uczyliśmy go min. co to są trzej królowie i że przynieśli mirrę, kadzidło i złoto.
Wczoraj święto trzech króli i na koniec mszy były rozdawane małe paczuszki, a w nich kreda i kadzidło. Młody całą drogę z kościoła męczył, co jest w paczuszkach. Jak mu powiedziałem zapytał:
- A po co księdzu złoto?
Zdębiałem! No w sumie logicznie młody myśli. Dostaliśmy kadzidło, kredę, a złoto? Ksiądz sobie chyba zostawił...