#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Dwóch narkomanów gotuje...

Dwóch narkomanów gotuje kompot w wielkim garze. To jeden zamiesza chochlą, to drugi... Nagle jeden pyta:
- Ty, a co by było, jakbym ja sobie ten cały gar naraz zapodał?
- Weź przestań. Poszłaby ci krew z uszu, z oczu, a na twarzy pojawiłyby ci się krwawe ślady.
- Taki mocny towar?
- Nie, tak bym ci tą chochlą w****dolił...

- Jak drogowcy grają...

- Jak drogowcy grają w oczko?
- Zdejmują pokrywę od studzienki kanalizacyjnej i obserwują przejeżdżające samochody. Za lewe przednie koło - 5 pkt, prawe przednie - 6 pkt, lewe tylne 7 pkt, prawe tylne 8pkt.

Blondynka przed wyjściem...

Blondynka przed wyjściem do pracy przegląda się w lustrze, w końcu mówi do męża:
- Jakoś głupio dzisiaj wyglądam!
- Ależ skąd! Wyglądasz jak zwykle!

- Masz papierosa? ...

- Masz papierosa?
- Proszę.. Ale przeciez niedawno mówiłes, że się odzywczajasz od palenia.
- To prawda, ale znajduję się obecnie na pierwszym etapie odzwyczajenia. Na razie przestałem kupować papierosy.

Mama do Jasia:...

Mama do Jasia:
- Skąd masz te jabłka?
- Od sąsiada.
- A on wie?
- No wie, bo mnie gonił.

Pani nauczycielka mówi...

Pani nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu pokaż na mapie Morze Czarne i Morze Czerwone.
Jasio myśli, myśli...
Nagle mówi do pani:
- Proszę pani ale ja tu widzę tylko morza niebieskie.

- Mamusiu, czy to prawda,...

- Mamusiu, czy to prawda, że dziadek był najsławniejszym proktologiem przed wojną?
- Tak synku, szczera prawda.
- A czy to prawda, że tatuś był jeszcze lepszym proktologiem od dziadka?
- Oczywiście, synku - był lepszy.
- A ja kiedy dorosnę...
- Będziesz jeszcze lepszym proktologiem!
- Ale ja chcę być mechanikiem samochodowym...
- Jeszcze czego. Całe życie w smarach grzebać...

MYDŁO LUBI ZABAWĘ...

MYDŁO LUBI ZABAWĘ

Wchodzę dzisiaj w robocie do WC, siusiam sobie błogo, przystępuję do mycia rączek po i... zaczynam się zastanawiać, czy się nie posikać drugi raz... Na szybie naklejka:
"MYDŁO NIE GRYZIE"
dopisek markerem trochę niżej:
"TA, JASNE, I NIE SZCZYPIE W OCZY..."

Uczeni skrzyżowali buraka,...

Uczeni skrzyżowali buraka, marchew, groszek, ziemniaka i... świnię. Wyszedł obiad.

Nauczyciel do Jasia:...

Nauczyciel do Jasia:
-Za karę napisz 100 razy w zeszycie: ,, NIe będę do nauczyciela zwracał się na ,,ty"
Następnego dnia Jasiu przychodzi do szkoły i pokazuje zeszyt nauczycielowi. Nauczyciel sie pyta:
-Jasiu dlaczego napisałeś to 200 razy a nie 100?
Jasiu na to:
-Bo cię lubie Waldek.