psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Wiesz, niedawno w Warszawie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dwóch dżentelmenów na...

Dwóch dżentelmenów na przyjęciu:
- Tamta brunetka w zielonej sukni - mówi wolno jeden upijając łyk z kielicha trzymanego w ręku - jest wyjątkowo szkaradna...
- Hmmm - odpowiada drugi i także wolno wypija łyk - tak się składa, że to moja żona...
Pierwszy upija kolejny łyk:
- Ale w porównaniu z moją żoną jest piękna...

Pije góral wódkę z Japończykie...

Pije góral wódkę z Japończykiem. W pewnym momencie Japoniec rozochocony wstaje i sruuuuuuuuuuuu góralowi w pysk. Góral lekko oszołomiony podnosi się i pyta:
- Co to było?
- Kara Te - odpowiada Japoniec w swoim narzeczu.
Po jakimś kwadransie góralisko rozochociło się, wstaje i sruuuuuuuuuuu w żółtka. Chwilę dłuższą trwało zanim Japoniec załapał pion i poziom, a oszołomiony łamaną polszczyzną pyta:
- Co to było?
Góral w sowim narzeczu odpowiada:
- Tyż cuś japońskiego, zderzak od Toyoty...

Cześć wnusiu!-mówi babcia ...

Cześć wnusiu!-mówi babcia
Cześb babciu!-mój jaś
Coś nie ak?
Nie babciu po prostu czekam na jałomużną!
No dajesz czy nie?!

Tata pyta się Kasi: ...

Tata pyta się Kasi:
- Kasiu jak tam nowe okulary, dobrze przez nie widzisz?
- Tak mamusiu.

Niedźwiedź i zajączek...

Niedźwiedź i zajączek złapali złotą rybkę. Każdy z nich dostał trzy życzenia. Pierwszy odezwał się niedźwiedź:
- Rybko, spraw, żeby w całym lesie były same niedźwiedzice i tylko ja jeden samiec!
Rybka spełniła życzenie.
- A ja bym chciał skuter - rzekł zajączek po chwili namysłu.
Przed zajączkiem stanął piękny, błyszczący skuter.
- Rybko - powiedział podekscytowany misiek - Spraw, żeby w całym kraju były same niedźwiedzice i tylko ja jeden samiec!
Rybka spełniła życzenie.
- A ja bym chciał kask - oświadczył zajączek.
Natychmiast kask otrzymał.
- Rybko, spraw, żeby na całym świecie były same niedźwiedzice i tylko ja jeden samiec! - poprosił napalony niedźwiedź.
Rybka spełniła życzenie.
Na to zajączek założył kask, siadł na skuter i na odjezdnym krzyknął:
- A ja bym chciał, żeby niedźwiedź był gejem!

Facet na codzień handluje...

Facet na codzień handluje ubraniami. Pewnego dnia, gdy wychodzi do pracy żona żegna go słowami:
-Mam nadzieję, że wrócisz bez spodni.

Jedzie dwóch policjantów...

Jedzie dwóch policjantów samochodem.
-Popatrz jaki piekny las!!!
-Sorki ale nie widzę. Drzewa mi zasłaniają..

Po nocy poślubnej matka...

Po nocy poślubnej matka pyta córkę:
- No i jak córeczko? Ile razy było dzisiaj w nocy?
- Dwa razy mamusiu...
Następnego ranka to samo pytanie.
- Dzisiaj mamusiu było sześć razy...
Po następnej nocy było szesnaście, a po jeszcze jednej dwadzieścia
siedem. Zaniepokojona teściowa wzywa więc zięcia na rozmowę.
- Kochany zięciu, jak tak dalej pójdzie, to mi córkę zajeździsz!
- Ale o co mamusi chodzi?
- No, po nocy poślubnej było dwa razy, później sześć, szesnaście, a
teraz dwadzieścia siedem razy...
- Aaa... Niech się mamusia nie przejmuje. Ona liczy "tam" i "spowrotem"...

Humor z zeszytów - 874...

Humor z zeszytów - 874
* Kangur ma łeb, dwie krótkie przednie kończyny, dwie tylne długie, a w worku ma brzuch na małego i długi ogon.

* Rodzicami Żeromskiego byli Józef i Wincenty Żeromscy.

* Anielka mimo zakazu ojca kolegowała się z Magdą i świniami.

* Jej córeczka Ania uśmiechnęła się pod wąsem.

* Straszne były te krzyżackie mordy.

* Bandyci wpadli do sklepu i wymordowali samoobsługę.