#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Jak się czujesz jako...

- Jak się czujesz jako świeżo upieczony żonkoś?
- Coraz młodziej, jak chłopaczek!
- Jakim cudem?
- Znowu po kryjomu palę w łazience!

Pan Władek Kowalski wraca...

Pan Władek Kowalski wraca po alkoholowym przyjęciu do domu. Puka do drzwi.
- To ty Władek? - pyta się przez drzwi żona.
Odpowiada jej milczenie, więc wraca do łóżka. Po chwili znowu słyszy pukanie.
- Władek, czy to ty pukasz?
Cisza, więc żona na dobre udaje się na spoczynek. Rano otwiera drzwi i widzi swojego męża siedzącego na wycieraczce i trzęsącego się z zimna.
- Władziu, to ty pukałeś w nocy?
- Ja...
- To dlaczego nie odpowiadałeś na moje pytania?
- Jak to nie odpowiadałem, kiwałem głową...

Po jakiś 15 latach małżeństwa,...

Po jakiś 15 latach małżeństwa, z powodu narastających nieporozumień, para postanowiła udać się do poradni małżeńskiej.
Zaraz po zadaniu pytania przez terapeutę żona rozpoczęła pełen pasji i uniesień bolesny wywód na temat tego co jej się nie podoba w ich związku.
Cały czas mówiła o braku intymności w ich związku, odrzuceniu i zaniedbaniu, samotności i pustce, poczuciu bycia nie kochaną, ciągłych obowiązkach domowych jak sprzątanie czy pranie i innych swoich potrzebach nie spełnionych podczas małżeństwa.
Wreszcie, po długim okresie czasu, terapeuta nie wytrzymał, wstał z miejsca, obszedł swoje biurko, poprosił żonę by wstała, poczym objął ja i namiętnie
pocałował.
Kobieta zamilkła i cicho usiadła. Terapeuta odwrócił się do męża i powiedział:
- I właśnie tego potrzebuje Pana żona 3 razy w tygodniu.
Mąż pogrążył się przez chwilę w zadumie a następnie odparł:
- Hmm, mogę ją tu podrzucać w poniedziałki i środy, ale piątek definitywnie odpada bo jeżdżę na ryby!

Pewien facet ożenił się...

Pewien facet ożenił się z piękną kobietą. W noc poślubną ucieszony leży w łóżku i czeka na żonę.
- Kochanie, pośpiesz się i chodź do łóżka...
Patrzy, a żona wyciąga szklane oko i sztuczną szczękę. Facet trochę zszokowany, ale trzyma fason i mówi:
- Kochanie, nie każ mi czekać tak długo...
Na to żona odkręca drewnianą rękę. Mąż, choć w szoku, ale wciąż napalony:
- Wejdziesz w końcu do tego łóżka?!
Żona odpina sztuczną nogę. Na to mąż, zrezygnowany:
- Wiesz co, kochanie? Może rzuć mi po prostu dupę....

Wczesnym rankiem Kowalski,...

Wczesnym rankiem Kowalski, zapalony żeglarz, wybrał się na żagle. Na dworze było strasznie zimno, ale nie wiało. Kowalski przeszedł kawałek w stronę jeziora i pomyślał, że taki dzień lepiej spędzić w łóżku. Wrócił więc do domu, rozebrał się i położył obok żony. Kowalska zaspanym głosem pyta:
- To Ty skarbie?
- Tak, to ja - wymruczał Kowalski, przytulając się do małżonki.
- Bardzo zimno? - pada kolejne pytanie.
- Zimnica taka, że i psa by nie wygonił...
- No widzisz, a ten idiota znów na tej swojej żaglówce...

Siedzi facet u kochanki....

Siedzi facet u kochanki. Późno trzeba wracać. Mówi do kochanki:
- Daj trochę wódki, ochlapię się, to nie będzie czuła twoich perfum.
Wchodzi do domu, a żona go po mordzie...
- Za co?
- Myślałeś, ze jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś?

Żona woła męża do kuchni:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzę z pracy do...

Przychodzę z pracy do domu, i co widzę?
Nasz kot nie ma sierści.
Pytam żony:
- co zrobiłaś z tym kotem? Dlaczego on nie ma sierści?
Na to żona:
-Przecież sam mówiłeś, że mam kotkę ogolić!!!

JAK BIEDACTWA POJECHAŁY...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- A jutro... - mówi psycholog...

- A jutro... - mówi psycholog z Poradni Małżeńskiej - ...proszę przyprowadzić ze sobą żonę i wtedy przedyskutujemy spokojnie wasz problem.
- To musi się Pan zdecydować... - powiedział mąż - ... albo mam przyprowadzić żonę albo mamy spokojnie coś przedyskutować...