#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Podczas kampanii wyborczej...

Podczas kampanii wyborczej lepiej nie używać zwrotów zbyt brutalnych i agresywnych. Oto nasz podręczny słownik dzięki któremu kolejna kampania będzie merytoryczna i sympatyczna. Oto kilka podręcznych słówek:
Biedak, nędzarz - ekonomicznie nieprzystosowany
Żebrak - bezrobotny na praktyce
Śmieciarz - terenowy przedstawiciel przemysłu utylizacji zużytych dóbr materialnych
Leniwy - motywacyjnie zubożony
Głupi - inteligentny inaczej
Bałagan - alternatywna aranżacja przestrzeni
Złodziej - wtórny dystrybutor Produktu Krajowego Brutto
Schlany, nawalony, pijany - przestrzennie zagubiony
Szczerbaty - osoba o zwiększonej wydajności oddechowej

Rozmawia 2 czlonków PIS-u....

Rozmawia 2 czlonków PIS-u. Nagle jeden z nich pyta:
- Pamietasz jeszcze Lecha?
- Tak, jak przez mgłe...

Po konferencji jałtańskiej...

Po konferencji jałtańskiej członkowie Wielkiej Trójki mieli chwilę wolnego czasu, więc postanowili zapalić. Był to idealny moment, żeby pochwalić się swoimi papierośnicami.
Pierwszy swoją wyjął Roosevelt - przepiękną, srebrną, bogato zdobioną z wygrawerowanym napisem: "Prezydentowi - Naród".
Churchill popatrzył na nią przez moment i po chwili wyjął swoją. Jeszcze bardziej okazałą - złotą, zdobioną drogimi kamieniami i znacznie większą z wygrawerowanym napisem: "Premierowi - Królowa".
Stalin spojrzał na ich papierośnice z politowaniem i wyjął swoją. Tamte nie mogły się z nią równać. Była ponad dwukrotnie większa, zrobiona ze złota najwyższej próby, zdobiona szmaragdami, turkusami i idealnie wyszlifowanymi diamentami. Ponadto wyłożona atłasem. Na papierośnicy widniał wygrawerowany napis: "Potockiemu - Radziwiłł".

Masz może jakiś interes?...

Masz może jakiś interes?
Właściciel restauracji ma piękną córkę. Przychodzi do niego młody mężczyzna prosić o rękę córki. Właściciel restauracji pyta:
- Młody człowieku, czy masz skończone studia?
- Nie.
- Czy masz może jakiś interes, majątek?
- Nie mam.
- A co ty masz?
- Widoki.
- To tobie potrzebna lornetka, a nie moja córka.

Proszę bilet do Krakowa.-mówi...

Proszę bilet do Krakowa.-mówi dresiarz.
-Normalny?
-A co? Wyglądam na idiotę?!

Gość z firmy produkującej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wchodzi kogut do łazienki...

Wchodzi kogut do łazienki a tam zakręcone kurki;)

Jedzie trędowaty autobusem....

Jedzie trędowaty autobusem. Podchodzi do niego kanar i mówi:
- Bilet proszę.
Trędowaty zaczyna obszukiwać spodnie. Nagle odpada mu jedna noga. Bez chwili zastanowienia wyrzuca ją za okno. Szuka, szuka, szuka a tu nagle mu druga noga odpadła. Tą także wyrzucił przez okno. Nie mogąc znaleźć biletu w spodniach zaczął przeszukiwać portfel i bach... odpadła mu ręka. Gdy i ta znajduje sie za oknem kanar nie wytrzymuje i mówi:
- My tu sobie gadu gadu a pan mi powoli spie***lasz.