psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Podczas rejsu statkiem,...

Podczas rejsu statkiem, blondynka widząc przystojnego chłopaka siedziącego na ławce i chcą do niego zagadać pyta się
- ty też płyniesz tym statkiem?

- Tato, dlaczego ten...

- Tato, dlaczego ten pociąg zakręcowywuje?
- Nie mówi się "zakręcowywuje", tylko "zakręca" Jasiu!
- No dobrze, to dlaczego on zakręca?
- Bo mu się tory wygły...

Spotykają się dwie blondynki....

Spotykają się dwie blondynki. Jedna ma głowę obandażowaną. Druga chcąc jej zaimponować mówi:
- Wiesz, byliśmy z mężem zaproszeni na Wesele Wyspiańskiego. Ale nie poszliśmy. Wysłaliśmy tort.
Druga, nie chcąc być gorsza, mówi:
- A myśmy byli zaproszeni do konserwatorium. Też nie poszliśmy. Wysłaliśmy jako prezent konserwę turystyczną.
Ale ta niezabandażowana nie wytrzymała i pyta drugą:
- Co ci się stało w głowę?
Zabandażowana:
- Och, nic specjalnego. Miałam trądzik na twarzy i lekarz zalecił mi wodę toaletową. Dwa razy mi się udało płukać twarz, ale za trzecim razem spadła mi klapa na głowę.

Grupa metali dorwała...

Grupa metali dorwała punkowca w tramwaju.
-Będziesz nosił długie włosy?!
-Nie!
I zaczynają go lać.
-Będziesz nosił długie włosy?!
-Nie!
I dalej go leją.
-Będziesz nosił długie włosy?!
-Dobra, będę.
-Jak długie?!
-Do samego sufitu.

Syn pisze do matki z...

Syn pisze do matki z Ameryki:
"Droga Mamo! Urodził nam się syn! Niestety - żona nie miała pokarmu, więc oddaliśmy go czarnej mamce i syn zrobił się czarny..."
Odpowiedź matki:
"Drogi synu! Wiesz... jak Cię urodziłam, to też nie miałam pokarmu. Dawałam Ci mleko krowie, ale rogi to Ci dopiero teraz wyrosły..."

Dlaczego blondynka siedzi...

Dlaczego blondynka siedzi przy kontakcie?

Bo znajomi powiedzieli, że będą w kontakcie

Rodzina much - mama z...

Rodzina much - mama z synkiem, siedzą przed telewizorem. Nagle synek woła:
- Mamo, kupę mi się chce.
- Jest w kuchni, sam idź se ukrój.

Dwóch mężczyzn udało...

Dwóch mężczyzn udało się na stację benzynową oferującą premię w postaci darmowego seksu za każde zatankowanie samochodu. Napełniwszy zbiornik samochodu podeszli do kierownika stacji po nagrodę.
- Musicie najpierw zgadnąć, o jakiej liczbie między 1 a 10 w tej chwili myślę.
- Może siedem? - próbuje zgadnąć jeden z mężczyzn
- Niestety nie. Myślałem o ósemce.
Po tygodniu przyjaciele postanowili spróbować ponownie. Po zatankowaniu udali sie do kierownika. Podobnie jak za pierwszym razem kazał im odgadnąć liczbę od 1 do 10.
- Dwa - mówi jeden z mężczyzn.
- Znowu źle. Myślałem o trójce. Może następnym razem będziecie mieli więcej szczęścia. Wracając do samochodu jeden z facetów mówi do drugiego:
- Myślę, że on nas oszukuje.
- Coś ty! To uczciwa gra. W zeszłym tygodniu moja żona wygrała aż dwa razy!

Blondynka idzie do lekarza...

Blondynka idzie do lekarza kiedy weszła bez zastanowienia wskoczyła na stół bo zamówiła sobie wizyte u seksownego lekarza
-Słuchaj dziś jest ten dzień!!!!!
Blondynka bez zastanowienia zaczeła go całować przestała i poszła do domu to powtarzało się kilka razy {lekarz miał dziewczyne} w końcu lekarz mówi
- Słuchaj musimy to przestać.
Blondynka była ubrana cała w biżuterię wchodzi dziewczyna lekarza widzi że blondynka siedzi na kolanach jego chłopaka i od razu wyskakuje z płaczem lekarz biegnie do niej i mówi
-Słuchaj to nie tak jak myślisz.
Dziewczyna -Co mnie obchodzi twoja zdrada widziałeś jaka ona jest nadziana