psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Rano przy śniadaniu mąż...

Rano przy śniadaniu mąż zwraca się do żony:
- Czy bardzo hałasowałem w nocy, gdy wróciłem z przyjęcia?
- Wręcz przeciwnie, jeszcze cię nigdy nie widziałam takiego spokojnego. Tylko ci trzej, którzy cię przynieśli, strasznie stukali buciorami!

- Kochanie, chciałbym...

- Kochanie, chciałbym Cię mniej widywać.
- Czy Ty ze mną zrywasz?
- Nie. Sugeruję, że powinnaś schudnąć

Żona woła męża do kuchni:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rodzinny obiad i siusiak...

Rodzinny obiad i siusiak

Rodzina za stołem. Obiad. Syn bez apetytu gmera widelcem w talerzu.
Ojciec:
- Jedz, jedz! Bo ci siusiak nie urośnie!
Żona:
- Daj dzieciakowi spokój! Sam byś lepiej jadł!

Rocznica ślubu, żona...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żona krzyczy do męża:...

Żona krzyczy do męża:
- Jesteś osłem! Tylko rogów ci brakuje!
Na to mąż puka się w czoło.
- Aleś ty głupia! Przecież osioł nie ma rogów.
- Ha! To już niczego ci nie brakuje!

Policjant wraca z pracy...

Policjant wraca z pracy i już od progu woła:
- Kochanie, dostałem bilety i wieczorem idziemy na "Jezioro łabędzie".
Po obiedzie widzi, ze żona starannie zmiata okruszki chleba i pakuje w torebkę.
- Po co to?
- No jak to, idziemy na "Jezioro łabędzie", to dla ptaków.
- Oj ty głupia, to taki balet, tancerki znaczy się tańczą.
- Patrzcie go, jaki mądry się znalazł. A jak szlimy na "Wesele" Wyspiańskiego, to kto wziął pół litra?

- Podobno twoja żona...

- Podobno twoja żona krótko cię trzyma...?
- Krótko??!! To już piętnascie lat!

Siedzi mąż przed telewizorem,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mąż wraca z pracy wcześniej...

Mąż wraca z pracy wcześniej niż zwykle i zastaje żonę leżącą w pościeli.
- Co się stało, kochanie?
- Źle się czuję, więc położyłam się do łóżka.
- To dlaczego leżysz naga? Poczekaj, zaraz wyjmę z szafy twoją koszulę nocną.
- Tylko nie z szafy, tam straszy!
Mąż otwiera szafę i widzi gołego sąsiada.
- No wiesz, Stefan? Nigdy bym się po tobie tego nie spodziewał. Żona chora, a ty ją jeszcze straszysz!