psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

- Słuchaj, Karol, czy...

- Słuchaj, Karol, czy to prawda, że Ziutek dał ci wczoraj po pysku?
- Tak..
- I ty nie reagowałeś?
- Jak to nie reagowałem? Popatrz jak mi morda spuchła!

Tydzień przed maturą...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Najlepszy sposób na zapamiętan...

Najlepszy sposób na zapamiętanie daty urodzin żony?
- Raz o tym zapomnieć...

Sztygar w kopalni schodzi...

Sztygar w kopalni schodzi do górników i pyta:
- Który wczoraj pił i ma kaca?
Górnicy spuścili głowy i cisza. W końcu jeden się odważył i mówi:
- No, ja wczoraj popiłem.
- Dobra, to choć idziemy na klina, a reszta do roboty.

Max, co znaczy po angielsku...

Max, co znaczy po angielsku "why"?
- Dlaczego.
- Tak tylko pytam...

Przychodzi 90 letnia...

Przychodzi 90 letnia staruszka do sex-shopu i mówi:
- Poproszę ten wibrator!
- Proszę pani - odpowiada sprzedawca - lepiej by babcia do kościółka poszła, pomodlić się...
- Ale ja chodzę, chodzę, synku! Tylko już nie mam się z czego spowiadać!

Siedzi facet na peronie...

Siedzi facet na peronie i miesza gówno z piaskiem.
Podchodzi do niego konduktor i pyta:
- Panie, co Pan robisz?
- Mieszam gówno z piaskiem.
- A co z tego bedzie?
- Kolejarz.
Kolejarz sie wkurzyl nieziemsko, polecial po kierownika stacji, że tu jakis menel czlowieka pracy obraża.
Podchodzi wiec kierownik:
- Panie, co pan robisz?
- Mieszam gówno z piaskiem.
- A co z tego bedzie?
- Kierownik stacji.
Kierownik także się zdenerwował że beszczelnie proletariat obraża. Postanowił wezwac policję.
Przyjechał radiowóz, kolejarze opowiedzieli niebieskiemu całą sytuacje. Podchodzi więc do faceta:
- Panie, co pan robisz?
- Mieszam gówno z piaskiem.
- I co, będzie z tego policjant - prowokuje go glina.
- Nie, za mało gówna.

Profesor do marnago studenta...

Profesor do marnago studenta na egzaminie: - Proszę pana, czy pan w ogóle chce skończyć te studia?. - Tak, panie profesorze. - No to właśnie pan skończył.

- A pan z jakiego powodu...

- A pan z jakiego powodu znalazł się w więzieniu?
- Przez katar..
- Jak to przez katar?
- Kichnąłem i obudził się strażnik w magazynie..