#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Zniechęcony bezbarwnym...

Zniechęcony bezbarwnym życiem erotycznym mąż mówi w łóżku do żony:
- Dlaczego nigdy mi nie mówisz, kiedy masz orgazm?
Żona, rzucając mu obojętne spojrzenie, odpowiada:
Bo cię nigdy wtedy nie ma w domu...

U Kowalskich dochodzi...

U Kowalskich dochodzi do sceny małżeńskiej. Żona, wyczerpawszy zasób uwłaczających godności męża, epitetów i gróźb, wykrzykuje:
- Jak tylko umrzesz, wyjdę za mąż za innego!
Masztalski spokojnie:
- Moja droga! Cóż mnie może obchodzić nieszczęście człowieka, którego nie znam...

Na przyjęciu u sąsiada...

Na przyjęciu u sąsiada gospodarz pyta gościa:
- Dlaczego nie wziął pan ze sobą swojej żony?
- A... bo miała zły humor.
- Z jakiego powodu?
- Bo nie chciałem zabrać jej ze sobą na to przyjęcie.

Następnego dnia w pracy,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Mam już dość twojego lenistwa. Pakuj walizki i wynocha!
- Ty mi spakuj.

Przychodzi starsze małżeństwo...

Przychodzi starsze małżeństwo do lekarza.
Mąż wchodzi do gabinetu...
- Panie doktorze, w nocy jak wstałem do łazienki to jak wchodziłem światło samo się zapaliło, a jak wychodziłem samo zgasło.
- Niestety, ale nic z tym nie mogę zrobić.
Po czym wychodzi lekarz na poczekalnię do żony:
- Pani mąż mówi, że w nocy w łazience samo światło mu się zapaliło i samo zgasło.
- No niech pan nie mówi, że znowu mi do lodówki nasikał.

Żona woła męża do kuchni:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wraca mężczyzna całkowicie...

Wraca mężczyzna całkowicie nawalony do domu, staje przed lustrem i bekając pyta:
- Lustereczko, lustereczko powiedz przecie - kto ma największego ch**a w świecie?
- Ja! - odzywa się kwaśno małżonka.

Podczas nieobecności...

Podczas nieobecności żony facet postanawia zrobić jej niespodziankę - i pomalować deskę w toalecie. Po skończonej robocie udaje się do kuchni, żeby przygotować sobie zasłużony posiłek.
Żona wraca wcześniej niż planowała i - rzecz jasna - najpierw pędzi do kibelka. Siada... no i deska jej się przykleja. Nijak nie daje się oderwać. Żona wściekła i w panice, facetowi udaje się ją wreszcie jakoś zapakować do samochodu - jadą do lekarza. W gabinecie demonstrują problem lekarzowi. Facet pyta:
- Widział pan kiedykolwiek coś takiego?
Na to lekarz:
- Owszem. Ale jeszcze nigdy w ramce.

- Panie Kowalski, rozważyłem...

- Panie Kowalski, rozważyłem wszystko - mówi sędzia na rozprawie rozwodowej. - I postanowiłem przyznać pańskiej żonie dwa tysiące złotych miesięcznie.
- Świetnie, wysoki sądzie. Ja też czasem dorzucę jej parę groszy.