psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Przychodzi córka do ojca...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Szedł Mowgli przez dżunglę...

Szedł Mowgli przez dżunglę i zobaczył małego słonika, który wpadł do głębokiej jamy i nie mógł się z niej wydostać. Ponieważ Mowgli nie mógł wydostać słonika to go zakopał. Żeby inne małe słoniki nie wpadły już do tej jamy.

Wraca mąż do domu. Żona...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Czy pan w ogóle zdaje...

- Czy pan w ogóle zdaje sobie sprawę z tego, co pan zrobił?
- Tachch... Rosumiemmm... Ale proszsz się znaleśś w moim połoszeniu...
- W pana położeniu? Zdjąć gacie, wypiąć się i też zacząć srać!?

Marynarz wraca wcześniej...

Marynarz wraca wcześniej z rejsu w czasie gdy żona przyjmuje kochanka. Wypycha go w pośpiechu nagiego na balkon.
Przyjmuje serdecznie męża, podaje mu kolację. Jako, że jest zima a mieszkanie na 10 piętrze, facet nie ma szans.
Puka do drzwi balkonu. Otwiera mu zdziwiony marynarz:
- Bardzo pana przepraszam, byłem właśnie u sąsiadki na górze, kiedy wrócił jej mąż. Zeskoczyłem na wasz balkon. Czy mógłby mi pan pomóc?
- Panie, my mężczyźni musimy sobie pomagać. Pożyczył facetowi swoje ubranie, poczęstował kieliszkiem wódki. Wieczorem kładąc się do łóżka nagle się zamyślił:
- Maryśka, albo ty jesteś ku**a, albo nam piętro dobudowali.

DONOSICIEL...

DONOSICIEL

Czas jakiś temu (ładnych parę latek), wśród moich znajomych, bardzo popularne były imprezy różnego rodzaju, które odbywały się czasem i kilka razy w tygodniu. Jedni ze znajomych, którzy zaraz po szkole średniej byli się pobrali i mieli kilkuletniego szkraba, nie organizowali takichże przyjęć, a i na inne mało uczęszczali, a jeśli nawet to nigdy ze małoletnim. Nastąpiła jednak taka chwila, iż postanowili urządzić u siebie imprezkę. Było bardzo przednio i w ogóle.
W poniedziałek po weekendowych zabawach, znajomi zostali wezwani do przedszkola swego synka przed oblicze Pani Dyrektor.
Otóż przedszkolanka zadała dzieciom pytanie:
- Czym zajmują się Wasi rodzice?
Mały odpowiedział:
- Tatuś tylko wódkę pije, a Mamusia cały czas tańczy z jakimiś nieznajomymi wujkami.
Rodzice mieli "trochę" problemów przez to, a imprez więcej u nich nie było.

- Jasiu, nie mam soli,...

- Jasiu, nie mam soli, skocz do sąsiadki pożyczyć.
Po chwili:
- I co, dała?
- Dała.
- A gdzie sól?!

Leżeliśmy na trawniku...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Stefan, słyszałeś jakie...

- Stefan, słyszałeś jakie nieszczęście spotkało tego Zenka spod piątki?
- Nie, co się stało?
- Moja żona do niego odeszła.

Leży małżeństwo w łóżku...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.